Bugaj na spowiedzi w gazecie Michnika: „Na kogo miałem głosować? Na Rysia Petru? To ugrupowanie nie ma żadnej tożsamości”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Powrót marnotrawnego syna nie jest jednak łatwy. „Wyborcza” dociska Bugaja dlaczego zagłosował na „religijno-nacjonalistyczną prawicę”.

Nie uważałem wtedy, że są ostrą nacjonalistyczną prawicą. Myślałem, że są tylko konserwatywni. Nie bez znaczenia był okres, kiedy współdziałałem jakoś z Lechem Kaczyńskim. To mi kazało weryfikować pogląd o mediach liberalnych, które przyprawiały PiS gębę. Był to czas, kiedy Polska była krajem jednej gazety [„Wyborczej” - red.]

— opowiada Bugaj.

Dzieli się też swymi spostrzeżeniami na temat działań PiS i Jarosława Kaczyńskiego.

Nie wiem, na ile to, co dziś robią, jest wyrozumowane, rozpisane na kroki, a na ile się w to wikłają. Nie mogę się jednak pogodzić z wizją Kaczyńskiego, który siedzi na Żoliborzu z kotem i knuje, co zrobi za tydzień, za miesiąc. Myślę, że wydarzenia go wciągają, chociaż rzeczywiście idzie w kierunku, w którym chciał iść

— stwierdza.

O Jarosławie Kaczyńskim mówi też, że to człowiek uroczy, ale trochę złośliwy.

Nie wiem, co się z nim dzieje teraz, nie rozmawiałem z nim od roku. Jak obserwuję to, co PiS robi, to się zastanawiam, czy coś się z nim nie stało. Nie wykluczam tego

— rzuca.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

« poprzednia strona
123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych