A jak można ocenić to, że służby przetrzymywały zdjęcia satelitarne lotniska w Smoleńsku z dnia katastrofy, które otrzymały ze Stanów Zjednoczonych?
Też nie potrafię tego zrozumieć. Albo jest to wynik jakiegoś paraliżującego strachu, jaki ogarnął te służby, albo zakazu zajmowania się tematyką Smoleńska, albo totalnego bałaganu. Nie jestem w stanie racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego ABW zachowała się w taki sposób, a nie inny.
Rozmawiał Jerzy Kubrak
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
A jak można ocenić to, że służby przetrzymywały zdjęcia satelitarne lotniska w Smoleńsku z dnia katastrofy, które otrzymały ze Stanów Zjednoczonych?
Też nie potrafię tego zrozumieć. Albo jest to wynik jakiegoś paraliżującego strachu, jaki ogarnął te służby, albo zakazu zajmowania się tematyką Smoleńska, albo totalnego bałaganu. Nie jestem w stanie racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego ABW zachowała się w taki sposób, a nie inny.
Rozmawiał Jerzy Kubrak
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/292536-nasz-wywiad-maciej-wasik-sprawa-informatora-ws-1004-powoduje-ze-cisnie-sie-na-usta-slowo-zdrada-prokurator-bedzie-mial-sporo-do-roboty?strona=3