Wałęsa miota się w sieci: chciał 10 tys. „lajków” za pokazanie teczki „Bolka” w internecie. Nie dostał, ale i tak publikuje

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Roman Jocher/Facebook.com
fot. PAP/Roman Jocher/Facebook.com

Zamiast oczekiwanych 10 tys. „lajków” Wałęsa zebrał pod tym anonsem 2 tys., ale i tak rozpoczął publikację teczki.

Facebook.com
Facebook.com

Zgodnie z obietnicą wszystkie dokumenty bez wyjądku tu zamieszczę ,byście zobaczyli ochydę i podstęp w walce o władzę

— ogłosił w swoim stylu.

Do tej pory zamieścił ponad 50 dokumentów, wśród nich pokwitowania brania pieniędzy przez TW „Bolka”.

fot. Facebook.com
fot. Facebook.com

Facebook.com
Facebook.com

Wałęsa utrzymuje, że „Bolków” było kilku i wzywa, by się ujawnili.

W Gdańsku było kilku Bolków zebrano ich pisma podretuszowano i dopisano to mojej niby teczki . Będę tu je podawał .Jeśli jakiś Bolek to rozpozna proszę o kontakt .Nic mu nie grozi , a ja będę jego obrońcą .Tu chodzi o prawdę ,przyzwoitość .i HONOR

— stwierdza w kolejnym wpisie.

Nie wiadomo w jakim celu Wałęsa tak miota się w sieci, skoro teczka „Bolka” została już w internecie zamieszczona. Może wychodzi z założenia, że im więcej będzie bił piany, tym bardziej mętna będzie woda, w której pływa.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kornel Morawiecki o Lechu Wałęsie: „On nas pogrąża w kłamstwie. To poniżenie narodowe”

JUB


Książka, którą trzeba przeczytać!

720 stron mrocznej prawdy! „Konfidenci” autorstwa Sławomira Cenckiewicza, Witolda Bagieńskiego i Piotra Woyciechowskiego.

Publikacja zawiera wiele unikatowych dokumentów i ilustracji pochodzących z zasobów archiwalnych IPN. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”.

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych