Taśmy Kukiza. Jakubiak ujawnia nazwisko szantażysty i pisze: "Jestem zdania, że nawet ludzka podłość powinna mieć granice"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl/YouTube
fot. wPolityce.pl/YouTube

Kolejna odsłona afery związanej z tzw. taśmami Kukiza. Do sprawy odniósł się na swoim profilu na Facebooku Marek Jakubiak, poseł ruchu Kukiz’15. Przedsiębiorca zapewnia, że za ujawnieniem nagrania prywatnej rozmowy Pawła Kukiza stoi niejaki Andrzej Ż.

CZYTAJWNIEŻ: Ktoś nagrał Kukiza? „Jak widzę tych psychopatów którzy mówią, że należy Żydów mordować k…a, Murzyna zastrzelić, to dostaję białej gorączki”

W zeszłym roku na kilka tygodni przed wyborami do sejmu w Ciechan na Foksal spotkałem się z panem Andrzejem Ż., który zademonstrował znane od czwartku nagranie wypowiedzi Pawła Kukiza. W obecności świadka zasugerował, że nagranie to nigdy nie ujrzy światła dziennego, jeśli otrzyma za nie 30 tysięcy złotych. W połowie prezentacji nagrania przerwałem spotkanie uznając, że nie wypada dalej go słuchać, ponieważ jest to nagranie prywatnej rozmowy

— pisze Jakubiak.

Poseł Kukiz’15 uważa opublikowanie taśm za zwykłą podłość.

Jestem zdania, że nawet ludzka podłość powinna mieć granice

— pisze.

Wzajemne relacje między Pawłem Kukizem a Arturem Zawiszą są znane od dawna i nie są żadną nowością. Co do pytań dotyczących tzw. rozłamu w Ruchu Narodowym jestem zdania, że Ruch Narodowy jest ideą, dla której warto żyć. Jest ideą, która ma scalać a nie dzielić

— kończy swój wpis Jakubiak.

Na oświadczenie Jakubiaka zareagował sam zainteresowany czyli Andrzej Żuromski, który w następujący sposób skomentował wpis posła.

Panie Marek Jakubiak jest pan oszustem i kłamcą. Na szczęście istnieją dowody by obnażyc Pana fałszywe pomówienia mojej osoby. Faktycznie widzieliśmy się nie raz u Pana i dobrze Pan wie, że zarówno nie ja nagrywałem jak nigdy nie chciałem od Pana ani 1 zł za jakieś nagrania !!! Człowieku i ty masz się za prawdziwego patriote i uczciwego człowieka?!! Hańba, że taki ktoś został Posłem. Ale ok ..Nastąpił fałszywy atak ,a prawda jest po mojej stronie

— pisze Żuromski.

Mly/faceboo

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych