PS Z tomiku „Ja tu zostaję!” polecam odpowiedni na tę okazję wierszyk:
TĘCZOWY ŚWIAT
(science fiction)
Sen miałem dzisiaj straszny (walił jak kastetem);
Włączam TiVi i patrzę: świat ten sam, lecz nie ten…
Tęczowy spiker (śliczny!) mizdrzy się z ekranu.
(Tęczowa lady obok też chyba jest panem).
Tęczowe dzieci kwilą w tęczowym „Poranku”,
A pogodynka wieszczy tęczę bez ustanku.
Włączam kanał sportowy, na mecz patrzę z lękiem;
Kopią piłkę bez sensu… Ale z jakim wdziękiem!
HBO wciskam szybko. Szukam filmów akcji.
Zamiast tego mam seans mody, charme’u, gracji…
Może dramat gdzieś znajdę? Komediowe grepsy?
A tu tylko rozterki: czy lakier, czy tipsy?
Może trafię love story? Owszem, jest bez liku:
On i on… Ona z oną… Gdzieś na Titanicu…
*
W panice po kanałach normalności szukam,
Drżącym palcem w pilota wciąż stukam i stukam…
Wchodzę do internetu… Są! Znalazłem w sieci!
Heteroseksualni – babki i faceci –
Siedzą po rezerwatach, w gettach i więzieniach!
Dzieci im odbierają tuż po urodzeniu,
By nie mogli wychować podobnych odmieńców
Mama z Tatą – z plakietką: „hetero-zboczeńcy”…
*
Rzucam laptop o ścianę! Na ścianie – kalendarz.
Rok dwa tysiące setny! Ale jestem szczęściarz…
Budzę się zlany potem. Chyba się upiję!
Co za ulga… Wiem jedno – tego nie dożyję…
*
PS Parafrazując słowa Jacka Kaczmarskiego:
*
Choć niszczą „heteryków” dziś na całym wielkim świecie,
O, bracia moi – brońcie się! Nim wszyscy wyginiecie!!!
W cyklu znalezione w sieci polecam pieśń napisaną specjalnie na 1050. rocznicę Chrztu Polski. Mam nadzieję, że w świecie w którym przebiera się chłopców za dziewczynki uda się mi ponownie wskrzesić modę na rycerską męskość… Czasy idą wilcze, liczę więc co najmniej na 1050 polubień do 15 kwietnia…
Rok 966
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
PS Z tomiku „Ja tu zostaję!” polecam odpowiedni na tę okazję wierszyk:
TĘCZOWY ŚWIAT
(science fiction)
Sen miałem dzisiaj straszny (walił jak kastetem);
Włączam TiVi i patrzę: świat ten sam, lecz nie ten…
Tęczowy spiker (śliczny!) mizdrzy się z ekranu.
(Tęczowa lady obok też chyba jest panem).
Tęczowe dzieci kwilą w tęczowym „Poranku”,
A pogodynka wieszczy tęczę bez ustanku.
Włączam kanał sportowy, na mecz patrzę z lękiem;
Kopią piłkę bez sensu… Ale z jakim wdziękiem!
HBO wciskam szybko. Szukam filmów akcji.
Zamiast tego mam seans mody, charme’u, gracji…
Może dramat gdzieś znajdę? Komediowe grepsy?
A tu tylko rozterki: czy lakier, czy tipsy?
Może trafię love story? Owszem, jest bez liku:
On i on… Ona z oną… Gdzieś na Titanicu…
*
W panice po kanałach normalności szukam,
Drżącym palcem w pilota wciąż stukam i stukam…
Wchodzę do internetu… Są! Znalazłem w sieci!
Heteroseksualni – babki i faceci –
Siedzą po rezerwatach, w gettach i więzieniach!
Dzieci im odbierają tuż po urodzeniu,
By nie mogli wychować podobnych odmieńców
Mama z Tatą – z plakietką: „hetero-zboczeńcy”…
*
Rzucam laptop o ścianę! Na ścianie – kalendarz.
Rok dwa tysiące setny! Ale jestem szczęściarz…
Budzę się zlany potem. Chyba się upiję!
Co za ulga… Wiem jedno – tego nie dożyję…
*
PS Parafrazując słowa Jacka Kaczmarskiego:
*
Choć niszczą „heteryków” dziś na całym wielkim świecie,
O, bracia moi – brońcie się! Nim wszyscy wyginiecie!!!
W cyklu znalezione w sieci polecam pieśń napisaną specjalnie na 1050. rocznicę Chrztu Polski. Mam nadzieję, że w świecie w którym przebiera się chłopców za dziewczynki uda się mi ponownie wskrzesić modę na rycerską męskość… Czasy idą wilcze, liczę więc co najmniej na 1050 polubień do 15 kwietnia…
Rok 966
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/287109-wszyscy-jestesmy-kolakowskimi-zatrzymali-pochod-lgbt-w-obronie-tradycyjnej-rodziny?strona=2