Nic tak jednak nie przemawia do wyobraźni jak konkretne zdarzenia i wywołane nimi procesy. Poseł Kurzępa kreśli szokujące sceny z codziennego życia na niemieckim pograniczu, gdzie imigranci „znaczą teren”.
To dziś pogranicze nie tylko w sensie geograficznym, lecz również metaforycznym – jako niewyraźna jeszcze kreska między tym co było, a tym co dzieje się na naszych oczach.
Scena 1. Apteka
Apteka w małym niemieckim mieście, wchodzi muzułmańska rodzina, jest ich pięcioro, siedmioro, wielu, myszkują po półkach, markują, że coś chcą kupić, nic nie załatwiają, kobiety, osoby starsze wychodzą, zabierają co popadnie do toreb, dzieci malutkie zostawiają w aptece i wychodzą, powtórzę, dzieci zostają, nikt nie wie po co, na jak długo, absorbują personel, płoszą kolejnych klientów, jest dziwnie.
Scena 2. Sklep
Imigranci dostają od niemieckich służb talony zakupowe na 100-150 euro, idą do sklepów, do wózków ładują towar za 200-300, zdecydowanie więcej niż są wypłacalni, kasjerki nie wiedzą, jak się zachować, próbują uporządkować zakupy, oddzielają jeden towar od drugiego, w efekcie kupujący robią rwetes, pokrzykują, lamentują, wznoszą ręce do Allaha na niesprawiedliwość, dzieci łkają, psy szczekają, istne pandemonium, nikt nie wie, jak reagować.
Scena 3. Płoty
Pracownie wytwarzające metalowe bramy, płoty i ogrodzenia w Gubinie, Kostrzynie, Bogatyni robią kasę. Niemieckie zlecenia narastają.
Znak czasu. Kiedyś Polacy zalewali rynek ogrodowymi krasnalami dla beztroskich Niemców. Teraz nasi rzemieślnicy kują dla sąsiadów zza Odry zapory przed imigrantami. Kto więc ma dziś większy problem, Herr Martin Schulz? Polska, która pod rządami PiS nie poddaje się zgubnym naciskom, czy pański Vaterland?
Polecamy „wSklepiku.pl”: „Niepoprawny politycznie przewodnik po islamie i krucjatach”.
Obowiązkowa lektura dla wszystkich, którzy chcą mieć jasność w kwestii świętych wojen.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nic tak jednak nie przemawia do wyobraźni jak konkretne zdarzenia i wywołane nimi procesy. Poseł Kurzępa kreśli szokujące sceny z codziennego życia na niemieckim pograniczu, gdzie imigranci „znaczą teren”.
To dziś pogranicze nie tylko w sensie geograficznym, lecz również metaforycznym – jako niewyraźna jeszcze kreska między tym co było, a tym co dzieje się na naszych oczach.
Scena 1. Apteka
Apteka w małym niemieckim mieście, wchodzi muzułmańska rodzina, jest ich pięcioro, siedmioro, wielu, myszkują po półkach, markują, że coś chcą kupić, nic nie załatwiają, kobiety, osoby starsze wychodzą, zabierają co popadnie do toreb, dzieci malutkie zostawiają w aptece i wychodzą, powtórzę, dzieci zostają, nikt nie wie po co, na jak długo, absorbują personel, płoszą kolejnych klientów, jest dziwnie.
Scena 2. Sklep
Imigranci dostają od niemieckich służb talony zakupowe na 100-150 euro, idą do sklepów, do wózków ładują towar za 200-300, zdecydowanie więcej niż są wypłacalni, kasjerki nie wiedzą, jak się zachować, próbują uporządkować zakupy, oddzielają jeden towar od drugiego, w efekcie kupujący robią rwetes, pokrzykują, lamentują, wznoszą ręce do Allaha na niesprawiedliwość, dzieci łkają, psy szczekają, istne pandemonium, nikt nie wie, jak reagować.
Scena 3. Płoty
Pracownie wytwarzające metalowe bramy, płoty i ogrodzenia w Gubinie, Kostrzynie, Bogatyni robią kasę. Niemieckie zlecenia narastają.
Znak czasu. Kiedyś Polacy zalewali rynek ogrodowymi krasnalami dla beztroskich Niemców. Teraz nasi rzemieślnicy kują dla sąsiadów zza Odry zapory przed imigrantami. Kto więc ma dziś większy problem, Herr Martin Schulz? Polska, która pod rządami PiS nie poddaje się zgubnym naciskom, czy pański Vaterland?
Polecamy „wSklepiku.pl”: „Niepoprawny politycznie przewodnik po islamie i krucjatach”.
Obowiązkowa lektura dla wszystkich, którzy chcą mieć jasność w kwestii świętych wojen.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/278654-jak-imigranci-znacza-teren-nie-tylko-gwaltami-w-sylwestra-szokujace-sceny-z-niemiecko-polskiego-pogranicza-z-sejmu-wziete?strona=2