Od piętrowych kłamstw tylko w tym fragmencie artykułu „Tagesspiegel” jest aż ciemno, żeby nie powiedzieć brunatno, bo te wypociny mają wiele wspólnego z twórczością dr. Goebelsa.
Otóż prezydent w Białej Podlaskiej nie maszerował lecz śpiewał. Pieśni patriotyczne. Złożył też wieniec pod tablicą upamiętniającą Józefa Piłsudskiego.
Kolejną naciągniętą przez kłamcę z „TAS” sprawą jest to, że w Białej Podlaskiej i na całym Południowym Podlasiu należącym do woj. lubelskiego odsetek mniejszości białoruskiej jest bardzo niewielki. Jeśli prezydent chciałby ją naprawdę „prowokować”, to pojechałby do Hajnówki lub Białegostoku.
Po trzecie wreszcie sprawa weta. Prezydent zawetował ustawę dlatego, że rozszerzała ona stosowanie języka mniejszości na urzędy powiatowe. Najgłośniej przeciwko temu wetu zaprotestowała… mniejszość niemiecka oraz litewska. Tak się składa, że i w Niemczech i na Litwie mniejszość polska jest w przysłowiowym „głębokim poważaniu” u tamtejszych władz. U nas jej przedstawiciele protestowali w TVN24…
Po serii artykułów w niemieckiej prasie widać doskonale jak wściekły na wybór Polaków jest tamtejszy establishment. Jak bardzo go boli, że do lamusa odchodzą kelnerzy i lokaje, którzy za jeden uśmiech i dwa klepnięcia w plecy załatwiali dyskont spożywczy na terenie upadłej stoczni w Szczecinie, aby nie przeszkadzała tej zza miedzy - niemieckiej.
Niemieckie kłamstwa nie biorą się tylko z tego, że nasi sąsiedzi zawsze czuli się od nas lepsi, mądrzejsi i w ogóle „über alles in der Welt”. One się biorą z czysto merkantylnych powodów – będzie im trudniej robić interesy nad Wisłą, bo boją się, że mogą już nie wystarczyć bezwartościowe szklane paciorki.
TU CZYTAJ ARTYKUŁ W ORYGINALE.
Angela Merkel jakiej nie znacie: „Matka Chrzestna.Jak Angela Merkel przebudowuje Niemcy”.
Książka ukazuje prawdziwe oblicze współczesnych Niemiec pod przywództwem Merkel. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Od piętrowych kłamstw tylko w tym fragmencie artykułu „Tagesspiegel” jest aż ciemno, żeby nie powiedzieć brunatno, bo te wypociny mają wiele wspólnego z twórczością dr. Goebelsa.
Otóż prezydent w Białej Podlaskiej nie maszerował lecz śpiewał. Pieśni patriotyczne. Złożył też wieniec pod tablicą upamiętniającą Józefa Piłsudskiego.
Kolejną naciągniętą przez kłamcę z „TAS” sprawą jest to, że w Białej Podlaskiej i na całym Południowym Podlasiu należącym do woj. lubelskiego odsetek mniejszości białoruskiej jest bardzo niewielki. Jeśli prezydent chciałby ją naprawdę „prowokować”, to pojechałby do Hajnówki lub Białegostoku.
Po trzecie wreszcie sprawa weta. Prezydent zawetował ustawę dlatego, że rozszerzała ona stosowanie języka mniejszości na urzędy powiatowe. Najgłośniej przeciwko temu wetu zaprotestowała… mniejszość niemiecka oraz litewska. Tak się składa, że i w Niemczech i na Litwie mniejszość polska jest w przysłowiowym „głębokim poważaniu” u tamtejszych władz. U nas jej przedstawiciele protestowali w TVN24…
Po serii artykułów w niemieckiej prasie widać doskonale jak wściekły na wybór Polaków jest tamtejszy establishment. Jak bardzo go boli, że do lamusa odchodzą kelnerzy i lokaje, którzy za jeden uśmiech i dwa klepnięcia w plecy załatwiali dyskont spożywczy na terenie upadłej stoczni w Szczecinie, aby nie przeszkadzała tej zza miedzy - niemieckiej.
Niemieckie kłamstwa nie biorą się tylko z tego, że nasi sąsiedzi zawsze czuli się od nas lepsi, mądrzejsi i w ogóle „über alles in der Welt”. One się biorą z czysto merkantylnych powodów – będzie im trudniej robić interesy nad Wisłą, bo boją się, że mogą już nie wystarczyć bezwartościowe szklane paciorki.
TU CZYTAJ ARTYKUŁ W ORYGINALE.
Angela Merkel jakiej nie znacie: „Matka Chrzestna.Jak Angela Merkel przebudowuje Niemcy”.
Książka ukazuje prawdziwe oblicze współczesnych Niemiec pod przywództwem Merkel. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/271466-ostry-atak-niemieckiej-gazety-na-prezydenta-rp-wedlug-tagesspiegel-jego-dzisiejsza-wizyta-we-wschodniej-polsce-to-prowokacja-wobec-mniejszosci-bialoruskiej?strona=2