Coraz mniej osób przyznaje się do Palikota. Wstydzi się za niego nawet jego były PR-owiec Piotr Tymochowicz, który szkoląc Palikota w dużej mierze przyczynił się do zła, które ten osobnik wyrządził polskiej polityce.

Tymochowicz przeprasza na Facebooku za Palikota, którego określa swoim „fatalnym błędem”. Kajając się, nakreśla mechanizmy, według których działa jego były „uczeń”.

Palikot „zakochuje się ” dość często, to w jakimś nawiedzonym Guru hinduskim, to w Kwaśniewskim, Tymochowiczu, Rozenku, Jaruzelskim, Grodzkiej, Nowackiej, Wałęsie ….. itd … aby chwilowo zaspokoić swoje Ego, ponieważ poza Ego Palikota jest tylko Nirwana

— pisze Tymochowicz.

Palikot to według niego „nowobogacki g…ojad odgrywający rolę księcia - który żyje tylko po to, aby sprawiać sobie przyjemność”.

Spec od wizerunku nie ma też najlepszego zdania o inteligencji szefa Twojego Ruchu.

Sygnały o inteligencji Palikota - były mocno przesadzone. To hipokryta i cynik do granic wyobraźni … którego inteligencja może być porównywana tylko z inteligencją pawiana, czego nie należy mylić z umiejętnością kłamstwa, oszustwa i ze sprytem tak w biznesie jak i w polityce.

I dodaje:

Jeśli czegoś w swojej karierze szczerze żałuję,  to właśnie tego, że niestety przyłożyłem się do kreacji owej kreatury.

Tylko czy można wierzy w szczerość przeprosin kogoś takiego jak Tymochowicz? Wart Pac pałaca, a pałac Paca…

Czytaj także: Żrą się na lewicy: Tymochowicz (niegdyś z Palikotem) najął się u Millera. „Drogi Januszu, pokaż zaświadczenie o terapii Kwaśniewskiego”

bzm