Kandydatka SLD na prezydenta Magdalena Ogórek pięła się na partyjne szczyty nie tylko parząc kawę, ale również - jak pisze „Fakt” - niańcząc dzieci Grzegorza Napieralskiego.
Według dziennika w czasach, gdy Napieralski był szefem SLD (2008-2011), perfidnie wykorzystywano podległe mu pracownice.
W godzinach pracy musiały być opiekunkami córeczek szefa! Wśród nianiek była także Magdalena Ogórek (dziś 36 l.), obecna kandydatka SLD na prezydenta
— czytamy.
To, że Napieralski chętnie wysługiwał się zatrudnionymi w biurze Sojuszu kobietami, potwierdzają jego byli współpracownicy.
Z przykrością stwierdzamy, że rzeczywiście podwładni Grzegorza Napieralskiego otrzymywali prośby pilnowania jego córek w ramach obowiązków służbowych w okresie zajmowania przez niego stanowiska przewodniczącego SLD i szefa Klubu SLD w Sejmie
— usłyszeli dziennikarze „Faktu” w biurze SLD.
Praca w roli niani nikogo nie hańbi, jednak w przypadku Ogórek pokazuje, jak w SLD oceniane były jej kompetencje
— zauważa gazeta.
I choć sztab wyborczy Magdaleny Ogórek zaprzecza doniesieniom „Faktu”, zupełnie o czym innym świadczą wypowiedzi byłych pracowników SLD.
Była najbliżej Grześka, oczywiście że to robiła
— potwierdza jeden z nich.
Pytany o całą sprawę Grzegorz Napieralski w rozmowie z gazetą nie zaprzeczył tym „rewelacjom”.
Kluczył jednak, zasłonił się niepamięcią i w końcu obiecał, że odezwie się, gdy skonsultuje się z żoną i odświeży pamięć
— czytamy.
No to Magdalena Ogórek ma kolejny powód, żeby nie rozmawiać z dziennikarzami. Dopytywana o swoją przeszłość mogłaby skompromitować nie tylko siebie, ale również swojego byłego szefa.
bzm/fakt.pl
Czytaj także: Trzeba wiedzieć, komu parzyć kawę! Droga Magdaleny Ogórek do wielkiej polityki
TYLKO wSklepiku.pl możesz kupić najgorętszy gadżet sezonu! Kubek lemingowy wPolityce.pl.
Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.
Oni są lemingami - a Ty? Oni piją kawę ze starbunia - Ty możesz ją pić z naszego kubka!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/236093-ogorek-nianczyla-dzieci-napieralskiego-tak-w-sld-oceniano-jej-kompetencje