Angażując się i w czasach korowskich i solidarnościowych w działalność opozycji, miałem, oprócz idei Polski wolnej i niepodległej, ideę Polski sprawiedliwej, to znaczy takiej, w której nie będzie wielkich różnic, gdzie wszyscy będą mieli szanse żeby się rozwijać, gdzie nie będzie nędzy, a ona w Polsce rozlała się bardzo szeroko
-– powiedział w Radiowej Jedynce Wojciech Borowik, były opozycjonista, członek KOR, prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa. Zwrócił uwagę, że mamy obecnie do czynienia z „bezkarnością elit”, a także osób odpowiedzialnych za wprowadzenie stanu wojennego.
Podkreślił, że w czasach stanu wojennego nie myślał nawet o tym, że za jego życia uda się wywalczyć wolną Polskę. 25 lat po zmianie systemu, najbardziej bolą go głębokie różnice społeczne i wielka bieda.
Bezkarnością tych, którzy są odpowiedzialni za śmierć ludzi walczących o naszą wolność, za to, że nas więzili, gnębili, pozbawiali pracy. To jest coś, co na pewno w Polsce nie zostało zrobione i to jest minus tej rzeczywistości, w której funkcjonujemy
– podkreślił. Zwrócił uwagę na słabość polskiego społeczeństwa obywatelskiego i niesprawiedliwości wynikające z tego, że wielu byłych opozycjonistów żyje dzisiaj w nędzy. Mówił też o tym, że choć jego stowarzyszenie stara się im pomagać, to dysponuje zbyt małymi środkami i tylko władze mogę zmienić ich sytuację. Niestety odpowiedzenia ustawa „utkwiła w Sejmie”.
Rząd obawia się, iż przyniesie ona zbyt wysokie skutki finansowe dla budżetu państwa. Ale jest to nieprawda, gdyż myślenie to nie ma pokrycia w rzeczywistości. Oczekujemy, że rząd na dniach przekaże swoje stanowisko i prace nad ustawą zostaną odblokowane. Zależy nam, by ustanowić status „działacza opozycji antykomunistycznej”, a później będziemy się zastanawiać, co on będzie oznaczał i do czego uprawniał
-– tłumaczył były opozycjonista.
mall / polskieradio.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/225722-prezes-stowarzyszenia-wolnego-slowa-krytykuje-bezkarnosc-elit-nedza-w-polsce-rozlala-sie-bardzo-szeroko