Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz nie licząc się z argumentami wielu środowisk, chce jak najszybszej ratyfikacji konwencji Rady Europy o przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Konwencja ta jest szczytowym osiągnięciem rewolucji kulturowej, której celem jest zmarginalizowanie chrześcijaństwa, pozytywnej tradycji, osłabienie wspólnot podstawowych, jakimi są małżeństwo i rodzina.
Słusznie pisze o niej socjolog prof. Kazimierz Korab:
„konwencja dopuszcza się agresji, wykluczenia, odpowiedzialności zbiorowej przez wprowadzenie priorytetu ideologii gender. Jeśli ideologia gender zostanie uznana za normę i model, tym samym chrześcijaństwo i kultura europejska muszą być uznane za przestępcze i patologiczne. Konwencja daje początek rewolucji w stylu tzw. rewolucji kulturalnej w Chinach, potępionej na całym świecie, w tym w samych Chinach.”
Warto zapoznać się z fachowymi opiniami na temat Konwencji zaprezentowanymi podczas Konferencji w Sejmie RP w dniu 4 lutego br. pt. Konwencja Rady Europy o przemocy wobec kobiet - konsekwencje jej ratyfikacji dla jednostki, społeczeństwa i państwa.
Naprawdę warto, bo konwencja jest już podpisana, a jeśli nastąpi jej ratyfikacja, to wejdzie w życie. Polecam najpełniejszą stronę w referatami oraz filmami na ten temat:
http://www.stowarzyszeniefidesetratio.pl/konwencja.html
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/186675-konwencja-w-stylu-rewolucji-kulturalnej-w-chinach-jej-celem-jest-zmarginalizowanie-chrzescijanstwa-pozytywnej-tradycji-oslabienie-wspolnot-podstawowych-jakimi-sa-malzenstwo-i-rodzina