Marszałek woj. zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz został szefem szczecińskich struktur PO. Na powiatowym zjeździe partii w niedzielę w Szczecinie poparło go 193 delegatów spośród 215.
Geblewicz nie miał rywala.
Na zjeździe pojawił się europoseł Sławomir Nitras, który kierował szczecińską PO przez ostatnie dziesięć lat. Chciał zabrać głos, jednak mu nie pozwolono.
Nitras złożył rezygnację kilkanaście dni temu w proteście - jak mówił - przeciwko "pompowaniu" kół partyjnych przez zwolenników szefa zachodniopomorskiej Platformy pos. Stanisława Gawłowskiego.
Sam Gawłowski zaprzeczał tym zarzutom, a koleżeńskiego sądu partyjnego wpłynął wniosek o wykluczenie eurodeputowanego z partii.
Nitras próbował zabrać głos podczas zjazdu, jednak nie udzielono mu go, argumentując, że nie ma takiego punktu w porządku obrad. Padła propozycja z sali, by zabrał głos na koniec spotkania, w punkcie wolne wnioski. Wówczas polityk opuścił salę obrad.
Jak mówił później dziennikarzom, ta odmowa to "małostkowość", a propozycja zabrania głosu na koniec zjazdu "co najmniej niegrzeczna". Świadczącą też o tym, że słowa "o byciu razem", są nieprawdziwe
- komentował.
Dodał, że negocjował wcześniej możliwość wystąpienia, bo chciał m.in. podziękować kolegom partyjnym z minione dziesięć lat, złożyć sprawozdanie z tego okresu, i nawiązując do hasła zjazdu "Razem dla Szczecina", przypomnieć tych, których już nie ma.
Chciałem pokazać, że PO jest partią, w której pozwala się mówić
- dodał.
Tej partii potrzebna jest wiarygodność. Jeśli nie ma elementarnej uczciwości, nie ma też wiarygodności
- powiedział.
Po raz kolejny powtórzył, że chce pozostać w PO.
Komentując wynik wyborczy Geblewicz podkreślił, że pokazuje on, że teza o bardzo dużym podziale wewnątrz partii jest tezą nieprawdziwą.
Kończą się spory wewnętrzne i zabieramy się do pracy poprzedzonej opracowaniem wizji Szczecina. Wszyscy chcą budować silną PO dla silnego Szczecina
- powiedział.
Przed rozpoczęciem zjazdu przed budynkiem, w którym się odbywał, związkowcy z "S" ustawili styropianowy, złoty posąg Donalda Tuska, z piłką pod pachą i w peruwiańskiej czapce. Po kilku minutach rzeźbę kazała usunąć policja.
CZYTAJ TAKŻE: Styropianowy pomnik Donalda Tuska wędruje po kraju. Dziś zawitał do Szczecina, gdzie odbywają się lokalne wybory w PO
PAP/Wuj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/168558-porzadki-w-po-olgierd-geblewicz-wygral-wybory-na-szefa-partii-w-szczecinie-zastapil-slawomira-nitrasa-ktoremu-nie-pozwolono-nawet-zabrac-glosu