W ostatnich latach obserwujemy wzrost siły politycznej Rosji, a jednocześnie ostatnie dwie dekady to prawdziwa katastrofa demograficzna tego państwa. Mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że na przestrzeni 20 lat, począwszy od 1990 roku ludność w państwie rosyjskim zmniejszyła się o prawie 6 mln!!! Dane nieco się różnią, ale trend jest oczywisty. W 1990 Rosja liczyła 147 milionów mieszkańców (wg rocznych żrodeł:147,002 i 147,665 mln), ale w 2010 już zaledwie niespełna 142 mln ( dokładnie bądź 141, 900 mln bądź 141, 923 mln ). Dzięki polityce Putina ten ujemny przyrost naturalny zakończył się wlaśnie w ubieglym roku. Po raz pierwszy od kilkunastu lat Rosja znalazła się na plusie demograficznym. Jednak eksperci twierdzą, że jeszcze jedna jaskółka wiosny nie czyni...
Z republik postsowieckich tylko jeden kraj ma gorsze wyniki, gdy chodzi o przyrost naturalny: Ukraina. Wszystkie skądinąd kraje słowiańskie dawnego ZSRR ostro pikują w dół, gdy muzułmańskie rozmnażają się w niebywałym tempie (poza Kazachstanem)...
Rosja jest więc demograficznym kolosem na glinianych nogach. Ale póki co swoje- politycznie- robi. Niestety...
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/109314-rosja-demograficzny-kolos-na-glinianych-nogach-poczawszy-od-1990-roku-ludnosc-w-panstwie-rosyjskim-zmniejszyla-sie-o-prawie-6-mln