„Nieudacznicy i beztalencia, którzy likwidują Telewizję Polską i zabijają jej oglądalność, od czasu do czasu próbują poprawić sobie humor jakimś absurdalnym atakiem na sukcesy poprzedników” - napisał na platformie X Jacek Kurski, prezes TVP w latach 2016-2020 i 2020-2022. Jak poinformował, złoży pozew przeciwko Danielowi Gorgoszowi - likwidatorowi TVP, a także „Gazecie Wyborczej” i jej dziennikarzom: Wojciechowi Czuchnowskiemu i Agnieszce Kublik.
Jacek Kurski, były prezes TVP, w kilku obszernych wpisach na platformie X skomentował artykuł „GW”: „’Wyborcza’ ujawnia: Na prawach do meczów przegrała TVP. Tak PiS kupował przychylność Polsatu”.
Co najmniej 360 mln zł miała stracić telewizja publiczna na umowach zawartych z Polsatem w czasach rządów PiS. Obecna TVP zawiadomiła prokuraturę, która właśnie wszczęła w tej sprawie śledztwo
— czytamy w dzisiejszej publikacji „Gazety Wyborczej”.
„Nieudacznicy i beztalencia”
Informuję, że pozywam likwidatora TVP Gorgosza, Gazetę Wyborczą, p.p. Czuchnowskiego i Kublik. Poniżej szczegóły w oświadczeniu
— napisał na platformie X Jacek Kurski, który kierował Telewizją Polską najpierw w latach 2016-2020, a następnie 2020-2022.
Nieudacznicy i beztalencia, którzy likwidują Telewizję Polską i zabijają jej oglądalność, od czasu do czasu próbują poprawić sobie humor jakimś absurdalnym atakiem na sukcesy poprzedników. Tym razem do spółki z trollami Czuchnowskim i Kublik („Wyborcza” ujawnia: Na prawach do meczów przegrała TVP. Tak PiS kupował przychylność Polsatu”, GW 18.10.2024) starają się obrzydzić temat, co do którego nawet wśród oponentów PiS panuje zgoda, że był oczywistym sukcesem Telewizji czasów Dobrej zmiany, czyli przywrócenie milionom Polaków darmowego dostępu do wysokogatunkowego sportu na otwartych antenach
— podkreślił w punkcie pierwszym swojego oświadczenia.
Likwidator TVP, a zarazem osobnik z prokuratorskimi zarzutami za przekręt na…szpitalu powiatowym w Rypinie, niejaki Gorgosz, próbuje uszyć aferę z wymiany sublicencji na prawa sportowe między telewizjami udając, że nie rozumie, iż prawa mają różną wartość wynikającą z jakości produktu, kanału jego ekspozycji oraz bardzo nasyconego i konkurencyjnego rynku, z czym musi wiązać się zapłata różnicy
— czytamy dalej.
Jacek Kurski zarzuca Gorgoszowi „manipulację”, a Czuchnowskiego i Kublik określa jako „duet dziennikarskich trolli od mokrej roboty”. Insynuacje dziennikarzy „GW” są, zdaniem Kurskiego, obliczone na „nieznajomość rzeczy w skomplikowanej dla Czytelników materii”.
Dlatego proszę uzbroić się w chwilę cierpliwości i przeczytać poniższe studium przypadku jak działa przemysł hejtu i kłamstwa koalicji 13 grudnia, w którym złodziej krzyczy łapać złodzieja a łajzy, które rozkładają Telewizję Polską opluwają tych, którzy postawili ją na nogi
— podkreśla.
Mercedes i hulajnoga
W kolejnym punkcie oświadczenia Jacek Kurski wyjaśnia, że w latach 2018-2024 TVP pozyskała na otwartą antenę m. in. Champions League UEFA, ale również wszystkie mecze Polaków w siatkówce zarówno mężczyzn, jak i kobiet „na Mistrzostwach Europy, Mistrzostwach Świata, w Pucharze Świata, Lidze Narodów oraz kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich”, a więc rozgrywkach, z których nasi sportowcy powracają z medalami, a przy tym „gromadzą przed telewizorami wielomilionową widownię dumnych i szczęśliwych kibiców”.
To było czyste, „telewizyjne złoto” dla TVP jako nadawcy publicznego. W porównaniu z tym Polsat otrzymywał sublicencję na niektóre prawa, które mógł emitować wyłącznie dla mikroskopijnej (w porównaniu z TVP) grupy widzów w antenach kodowanych, schowanych za tak zwanym podwójnym paywallem czyli bez najmniejszego uszczerbku dla przychodów Telewizji Polskiej. Jest oczywiste że wymagało to kompensacji wartości
— wskazał Jacek Kurski.
Gorgosz, którego wyobraźnia menedżersko-biznesowa nie przekracza perspektywy przekrętów na szpitalu powiatowym w Rypinie, może zwyczajnie nie pojmować, że TVP w tej wymianie kupowała najnowszy model Mercedesa a sprzedawała hulajnogę nawet nie elektryczną, tylko tradycyjną, taką na odpych nogą. Gorgosz teraz epatuje Prokuraturę odkryciem, że skoro jedno i drugie służy do przemieszczania się to on nie rozumie dlaczego za Mercedesa TVP zapłaciła więcej niż Polsat za hulajnogę. To jest istota tego doniesienia i opartego na nim tekstu GW. Poziom orientacji w materii telewizji Gorgosza, Syguta itp. wyjaśnia po części skąd się biorą ich obecne katastrofalne wyniki oglądalności
— ocenił.
„NeoTVP rządzą dziś pajace”
Były prezes TVP wskazał, że nadawca publiczny pozyskiwał prawa do imprez, w których polscy sportowcy odnoszą światowe sukcesy, za to dzielił się tymi, w których Polakom raczej nie szło.
Trzeba być albo idiotą albo kierować się złą wolą, żeby w tej oczywistej kompensacji wartości praw doszukiwać się czegokolwiek innego niż spełnienia misji nadawcy publicznego wobec milionów kibiców, którym umożliwiono dostęp do najwyższej jakości sportu oraz niezapomnianych przeżyć i emocji. Teza jakoby przy wymianie praw między telewizjami spłacane były jakieś długi polityczne jest niechlujna brednią wyssaną z brudnego palca trolli Czuchnowskiego i Kublik. Równie dobrze można napisać, że koalicja 13 grudnia kupuje przychylność Canal +, bo oto właśnie teraz neoTVP płaci około 24 milionów euro za jeden sezon Ligi Mistrzów i Ekstraklasy. Czyli płacą więcej niż my Polsatowi za dużo gorszy niż nasz pakiet - nie mają w ogóle siatkówki, mają zaledwie drugi wybor LM!
— zwrócił uwagę Kurski.
Do czego to prowadzi? Oto przykład - gdy za moich czasów mecz kolejki tej fazy LM oglądało 2 mln Widzów niedawną propozycję programową Tuskowych nieudaczników tj. mecz Club Brugge obejrzało (zapnij pasy) 300 tys. na TVP1! Aston Villę 500 tys! A jak wkrótce będzie mecz Bayern-Barcelona, tj. obecnego i poprzedniego klubu Roberta Lewandowskiego to Gorgosz i Sygut pokażą Polakom… RB Lipsk. (…) Kierując się zaproponowaną przez Gorgosza logiką, to po powyższych podjętych przezeń decyzjach licencyjnych, sam już dawno powinien zgłosić się ze szczoteczką do zębów do najbliższego aresztu śledczego
— dodał.
W nowoczesnym świecie, w którym dominują near live clips, tj. trwa mecz, pada gol i od razu jest ruch w mediach społecznościowych - Gorgosz proponuje Kibicom jajeczko podwójnie nieświeże z wyschniętym majonezem. Dodajmy do tego, że polskie kluby grają teraz w Lidze Konferencji a TVP nie ma do tego praw i nie pokazuje tych meczów, co się nie zdarzyło za moich czasów. Tutaj z kolei triumfuje Polsat i cieszy się ze zmiany kompetentnych i walczących o dobra publiczne menedżerów na gamoni i frajerów. Po wspaniałym wieczorze w Lidze Konferencji, gdy Legia pokonała Betis, a Jagiellonia w ostatnich sekundach wyszarpała zwycięstwo w Kopenhadze w Ekstraklasie była gratka dla kinicow, mecz tych właśnie drużyn Jagiellonia- Legia, obecnego i niedawnego Mistrza Polski. Czy obejrzeli go widzowie TVP? Otóż nie, bo mimo zapłacenia prawie 40 milionów złotych TVP nie miała do niego prawa! Tak rządzą dziś neo-TVP pajace, którzy śmieją opluwać poprzedników, którzy ogarniali sport po prostu szanując i poważnie traktując Widzów i Kibiców
— podkreślił.
„Nie odpuszczę żadnego kłamstwa”
Doniesienie oraz oparty na nim tekst GW są tak niedorzeczne i absurdalne, że ich autorom bardziej niż o efekt procesowy może chodzić o wytworzenie kłamliwego smrodu i przyklejenie fałszywych oskarżeń. Menedżerskie łajzy, których coraz bardziej frustruje brak jakichkolwiek sukcesów odreagowują fałszywymi donosami złość na poprzedników, którym zazdroszczą kontentu, oglądalności i najlepszej od dziesięcioleci realizacji misji publicznej w obszarze sportu. Frustrację pogłębia fakt, że pomimo rozpaczliwych poszukiwań, zrywania podłóg, oferowania dyrektorom i producentom zewnętrznym złotych gór za jakiekolwiek fałszywe oskarżenie Kurskiego- nie zdołali znaleźć na mnie żadnej realnej nieprawidłowości. Nic na mnie nie mają, niczego nie ukradłem. (Najwyraźniej sądzili innych po sobie). Więc szyją
— czytamy w kolejnym wpisie.
Jacek Kurski zaznacza, że zdecydował o skierowaniu wobec likwidatora TVP doniesienia ws. kierowania przezeń fałszywych zawiadomień, tj. wypełnienia znamion czynu z art. 238 kodeksu karnego.
[Fałszywe zawiadomienie o przestępstwie] „Kto zawiadamia o przestępstwie, lub o przestępstwieskarbowym organ powołany do ścigania wiedząc, że przestępstwa nie popełniono, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
— wskazał.
Pozywam również Gazetę Wyborczą, pp. Kublik i Czuchnowskiego o ochronę dóbr w związku z kłamstwami jakoby: „Mecze, na które Polsat nabył od TVP prawa, pokazywane były na otwartym kanale stacji Solorza,l. W rezultacie widzowie (…) mogli wybrać Polsat, co oczywiście obniżało oglądalność telewizji publicznej”. Jest to kompletna bzdura; TVP udzielała sublicencji wyłącznie na kanał zamknięty z niewielką widownią. „Gdy sprawę dogadano, służby finansowe na Woronicza dostawały na niepodpisanych karteczkach polecenia dotyczące tego, co trzeba zrobić – mówi nam informator z biura zarządu obecnej TVP.” To obrzydliwe kłamstwo, zarząd TVP za moich czasów nie posługiwał się żadnymi niepodpisanymi karteczkami ani nieformalnymi naciskami. „Negocjacje prowadzili bezpośrednio prezes TVP Jacek Kurski z Zygmuntem Solorzem [właścicielem Polsatu]”. Bzdura totalna, nigdy nie prowadziłem żadnych negocjacji na temat praw sportowych z prezesem Solorzem. „Za Kurskiego nie musieli martwić się o kasę. Rząd PiS (…) dofinansowywał swoją telewizję. Ostatni raz papierami skarbowymi za blisko 3 mld zł.” Kompletny fejk. Ostatnia rekompensata dla TVP za moich czasów wynosiła 1, 886 mld, która została pomniejszona o 9% kosztów monetyzacji bonów na trudnym po covidzie rynku obligacji czyli nie 3 mld lecz 1,7 mld. „Według „Wyborczej” „powiązania osobowe” odnoszą się do roli, jaką w relacjach z Polsatem mogła odegrać Joanna Kurska, .” To rytualna insynuacja wobec mojej żony. Joanna Kurska nie odgrywała żadnej roli w jakichkolwiek negocjacjach z Polsatem za mojej prezesury
— czytamy.
Nieudacznikom i złym ludziom, którzy bezprawnie i siłowo przejęli Telewizję Polską nie odpuszczę żadnego kłamstwa na mój temat, którym chcieliby zakrzyczeć prawdę o skali dewastacji i zniszczenia nadawcy publicznego, jakiej się dopuścili. Przyjdzie godzina sprawiedliwości
— kończy Jacek Kurski.
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/710311-kurski-pozywa-likwidatorow-tvp-oraz-kublik-i-czuchnowskiego