Na stronie internetowej Radia Maryja pojawiło się wezwanie do zaniechania naruszeń prawa i przeproszenia za publikację artykułu „Super Expressu” pt. „220 milionów u Rydzyka utopione. Zamiast muzeum dla papieża jest 15 luksusowych apartamentów”. Oficjalne pismo zostało też w imieniu fundacji Lux Veritatis wystosowane przed adw. Karola Prawdę do „Super Expressu”.

Fundacja Lux Veritatis sprzeciwia się opisywaniu jej działalności, w tym realizacji przedsięwzięcia jakim jest utworzenie Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu, w sposób przedstawiony artykułem. Treść artykułu narusza dobre imię Fundacji, jej wizerunek, godzi w realizację jej celów statutowych. Niezależnie od tego artykuł narusza dobre imię o. Tadeusza Rydzyka, który założył Fundację oraz jest pomysłodawcą utworzenia Muzeum

— napisał Karol Prawda.

Ponadto artykuł sugeruje nieprawidłowości w wydatkowaniu środków przeznaczonych na budowę Muzeum

— dodał.

W zgodzie z prawem i przepisami

Adwokat Lux Veritatis zaznaczył w piśmie, że Muzeum „Pamięć i Tożsamość” założone zostało przez Fundację oraz Ministerstwo kultury i Dziedzictwa Narodowego, a przez to jest państwową placówką kultury, ma osobowość prawną i jest pod nadzorem szefa MKiDN.

Mecenas Prawda dodał też, że przedsięwzięcie budowy Muzeum zostało zaakceptowane przez resor kultury, a jego rozwój jest zgodny z prawem i uzgodniony z ministerstwem.

Każda wydatkowana złotówka została skrupulatnie rozliczona. nigdy żaden organ władzy państwowej nie stwierdził jakiejkolwiek nieprawidłowości związanej z wydatkowaniem środków na budowę tej instytucji

— napisano w wezwaniu.

Stwierdzono też, że Muzeum działa na podstawie ustaw o muzeach, organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, a także statutu Muzeum i umowy zawartej z resortem kultury.

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Skąd kampania nienawiści wobec ojca Tadeusza Rydzyka? „Abyśmy byli niemi. Widać nienawiść. To dramat Polski”

Obraźliwe sformułowania

Pełnomocnik Lux Veritatis podkreśla dobitnie, że Muzeum nie znajduje się w posiadaniu jakichkolwiek apartamentów, co zawarte zostało w artykule „Super Expressu”.

Jest to przestrzeń naukowo-twórcza, przeznaczona dla realizacji działalności naukowej Muzeum, w tym m.in. prowadzenia badań naukowych dotyczących postaw Polaków wobec Żydów w czasie II wojny światowej. Przestrzeń ta może być także wykorzystana do obsługi gości i prelegentów

— napisał mec. Prawda.

Zaprzeczył on także supozycjom, wedle którym Muzeum nie działa. Wyjaśnił w piśmie, że Muzeum oferuje czasową wystawę „Pater Patriae Wyszyński”, a także inne wydarzenia kulturalne.

Adwokat Karol Prawda oświadczył przy tym, że wynikające z artykułu „Super Expressu” zarzuty o to, że środki przeznaczone na budowę Muzeum zostały „utopione”, są wyjątkowo obraźliwe dla wszystkich ludzi zaangażowanych w powstanie toruńskiej placówki.

Nie ukrywa wcale, że zaistniały pewne obiektywne trudności z zakończeniem prac, jednak przedstawianie tego abstrahując od ciężkiej sytuacji na świecie jak wojna na Ukrainie czy pandemia koronawirusa, jest nieuczciwym postawieniem sprawy przez „Super Express”. Na szczególną uwagę zasługuje wg. mecenasa Prawdy fakt, że fundacja Lux Veritatis przekazała Muzeum wiele unikalnych eksponatów i archiwów, dokumentujących heroiczne postawy Polaków wobec Żydów w czasie niemieckiej okupacji w Polsce.

Gdyby nie wielkie wspólne zaangażowanie władz fundacji, jej Fundatorów, współpracowników, darczyńców i przyjaciół, te wyjątkowe zasoby nie powstałyby

— możemy przeczytać w piśmie.

Nie ma „imperium” Rydzyka

Autor wezwania do „Super Expressu” stanowczo zaprzeczył, że w jednym z pokojów Muzeum miał mieszkać ojciec Tadeusz Rydzyk. Jest to według niego o tyle absurdalne, że jako duchowny katolicki i zakonnik mieszka w klasztorze Redemptorystów, do których należy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. O. Tadeusz Rydzyk: Jeżeli jest jakieś imperium, to duchowe. Najważniejsza sprawa to świadomy naród. O tym marzę

Karol Prawda zaprotestował tez po raz kolejny przeciwko używaniu frazy „imperium” w kontekście przedsięwzięć o. Rydzyka, która była używana wielokrotnie w odniesieniu do Radia Maryja i Telewizji Trwam.

Fraza „imperium” o. Tadeusza Rydzyka, odbiera osobom, które wspierają swymi „cegiełkami” funkcjonowanie Radia Maryja moralne prawo do poczucia, iż słuchacze stanowią cząstkę tego przedsięwzięcia. Jednym z elementów tego poczucia jest wykreowanie w przekazie społecznym i medialnym pojęcia Rodziny Radia Maryja. Taki przekaz wybrzmiewa każdego dnia od 33 lat istnienia Radia Maryja. Czy członek Rodziny Radia Maryja tak samo będzie odbierał charakter swojego uczestnictwa w tym przedsięwzięciu, jeśli uwierzy mediom, że Radio to stanowi „imperium” jego założyciela? Radio Maryja jest radiem o charakterze społecznym, nie emituje reklam, utrzymuje się wyłącznie z bieżącego wsparcia słuchaczy. Ma to istotne znaczenie dla oceny tego „imperium”

— zaznaczył adwokat.

Zakończył on swoje pismo wezwaniem do zaprzestania publikowania i upowszechniania niezgodnych z prawdą treści o Lux Veritatis, jak również do przeposin „Super Expressu” dla ojca Tadeusza Rydzyka.

CZYTAJ TEŻ:

— 33. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze. „Jesteście potężnym filarem, na którym spoczywa gmach wiary, polskości i patriotyzmu”

— List Prezydenta do uczestników 33. Pielgrzymki Rodzin Radia Maryja. „To także przykład świadomego zaangażowania obywatelskiego”

maz/Radio Maryja