Tak mają wyglądać „wolne media” w czasach rządów koalicji Donalda Tuska? Posłance KO Magdalenie Filiks nie spodobało się, jak dziennikarz Radia Szczecin prowadził jedną z rozmów politycznych. Redaktor naczelny Radia Szczecin zareagował adekwatnie do oczekiwań posłanki KO, za co Filiks podziękowała.
Dostałam wiele zaproszeń po wygranych wyborach do udziału w programach Radio Szczecin. Długo odwlekałam (trauma) kilka razy odmówiłam - ostatnim razem jechałam już i padło mi auto. Dziś słyszałam audycję, w której redaktor Radia Szczecin na argumenty posłów o Mateckim powiedział „no ale przecież każda partia potrzebuje fajterów”. Zwymiotował i pomyślałam „dziękuję Ci Losie, że nigdy tam nie poszłam”. Nie wiem jak się nazywał ten redaktor, ale uważam, że jego słowa były nie tylko głupie, ale obrzydliwe, wstrętne i Radio Szczecin nie odrobiło żadnej lekcji
— narzekała na Facebooku Magdalena Filiks. Okazuje się, że redaktor naczelny Radia Szczecin zareagował w tej sprawie adekwatnie z oczekiwaniami posłanki KO, gdyż ta mu podziękowała w kolejnym wpisie.
Serdecznie dziękuję redaktorowi naczelnemu Radio Szczecin Sebastianowi Wierciakowi za adekwatną reakcję związaną z poziomem niedzielnej audycji. To, co stało się z mediami publicznymi przez ostatnie lata nie ma prawa już być kontynuowane. Niestety wielu pseudodziennikarzy biorących udział w tej maszynie hejtu i plugastwa nadal nie rozumie konsekwencji działań swoich i swoich kolegów z branży. I najwidoczniej pan redaktor prowadzący audycje w niedzielę nie widzi nic niestosownego w kontynuowaniu tej „tradycji”. Cieszę się, że nowy redaktor naczelny dostrzega takie sprawy i adekwatnie do sytuacji reaguje. Za co raz jeszcze dziękuję. A Radiu Szczecin życzę konsekwencji w procesie oczyszczania i naprawy reputacji w oczach odbiorców
— napisała na Facebooku Filiks.
Duklanowski: Zgodnie z narracją PO Matecki to bandyta
Całą sytuacje skomentował na platformie X Tomasz Duklanowski, były redaktor naczelny Radia Szczecin.
„Wolne media” w wykonaniu PO. Posłance Filiks nie spodobało się w jaki sposób dziennikarz Radia Szczecin prowadził niedzielną rozmowę z politykami w audycji „Kawiarenka polityczna”. Napisała o tym na platformie X [faktycznie napisała o tym na Facebook - przyp. red.]. Co konkretnie zdenerwowało posłankę i „nie tylko było głupie, ale obrzydliwe, wstrętne”? Że dziennikarz wtrącił podczas dyskusji o pośle Dariuszu Mateckim, że „przecież każda partia potrzebuje fajterów”
— napisał Tomasz Duklanowski.
To faktycznie obrzydliwe, bo zgodnie z narracją PO Matecki to bandyta (wprawdzie nie skazany jeszcze) i powinien dawno siedzieć za kratkami. Mówić o nim należy wyłącznie w tej tonacji. A Radio Szczecin tego nie robi, bo „wciąż nie odrobili żadnej lekcji” - dodała posłanka. Ten wpis dał do myślenia nowemu redaktorowi naczelnemu Radia Szczecin, który w trybie ekspresowym pozbawił dziennikarza nie tylko prowadzenia „Kawiarenki politycznej”, ale także porannych „Rozmów pod krawatem” z politykami. Tak żeby zadowolić posłankę, która w drugim wpisie daje temu wyraz: „Cieszę się że nowy redaktor naczelny dostrzega takie sprawy i adekwatnie do sytuacji reaguje”
— dodał były redaktor naczelny Radia Szczecin.
Czyżby losy dziennikarzy mediów publicznych były teraz całkowicie zależne od tego, czy podobają się politykom koalicji Donalda Tuska, czy też nie? Niestety incydent z dziennikarze Radia Szczecin to niepokojący sygnał, że właśnie taka może być aktualna rzeczywistość.
zxt/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/693524-wolne-media-dziennikarz-ukarany-po-interwencji-filiks