„Nie wiem, z czym Alaksiejowi kojarzy się to studio, ale pamiętam, że chętnie występował w ‘Wiadomościach’ i nigdy nie zgłaszał żadnych uwag do programu” – napisał Jarosław Olechowski, odnosząc się do wpisu p.o. dyrektora Biełsatu.
Programy informacyjne Telewizja Biełsat od niedawna są nadawane z dawnego studia „Wiadomości”. „Na Białorusi i w Rosji to studio z niczym się na szczęście nie kojarzy” – napisał na w mediach społecznościowych p.o. dyrektora Biełsatu Aleksy Dzikawicki.
Na te słowa Dzikawickiego zareagował Jarosław Olechowski, były dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
P.O. dyrektora Telewizji Biełsat pochwalił się, że władze przejętego siłą NeoTVP dały mu do zabawy studio „Wiadomości” TVP1. „Na Białorusi i w Rosji to studio z niczym się na szczęście nie kojarzy” – napisał na Facebooku Alaksiej Dzikawicki. Nie wiem, z czym Alaksiejowi kojarzy się to studio, ale pamiętam, że chętnie występował w „Wiadomościach” i nigdy nie zgłaszał żadnych uwag do programu
— napisał na platformie X Olechowski.
Natomiast ze zdjęć zamieszczonych pod postem wynika, że – podobnie jak macher od neoinfo Grzegorz Sajór – nie potrafi korzystać z supernowoczesnych technologii augmented reality i virtual window, które zainstalowaliśmy w tym studiu, kiedy byłem szefem TAI. W dodatku zdewastowali newsroom TVP Info
— dodał
Panowie, tak to telewizji nie zbudujcie
— spuentował Olechowski.
CZYTAJ TAKŻE: Casus Biełsatu. „Pracownicy Biełsatu musieli przypominać sobie znane im ze swoich krajów praktyki
wirtualnemedia.pl/X/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/693377-bielsat-nadaje-ze-studia-wiadomosci-zareagowal-olechowski