Podczas porannego programu „Pytanie na śniadanie” w neo-TVP2, prowadząca Katarzyna Burzyńska „zgubiła zęby”. Potem dziennikarka tłumaczyła, że wypadł jej aparat ortodontyczny.
Niecodzienne zdarzenie miało dziś miejsce podczas „Międzypokoleniowego Dancingu nad Wisłą”, gdzie prezenterka tańczyła wraz z uczestnikami imprezy, gdy nagle stało się coś nieoczekiwanego.
Przepraszam, przepraszam, wypadły mi zęby
— powiedziała wyraźnie zaskoczona i zakłopotana, szukając czegoś na podeście do tańca.
Muszę kończyć, przepraszam
— dodała już poza kadrem.
„Zęby zjadłam na telewizji”
Katarzyna Burzyńska opowiedziała potem w rozmowie z portalem plotkarskim Pudelek, że zguba, która niespodziewanie sprawiła jej tyle kłopotu to aparat ortodontyczny, który nosi od dawna.
Wypadł mi aparat ortodontyczny, który noszę od dłuższego czasu, żeby skorygować zgryz. Okazuje się, że nawet on sprawia problemy. Ale uważam też, że jego noszenie nie jest powodem do wstydu
— wyjaśniła.
Reporterka obróciła też całą sytuację w żart.
Po prostu zęby zjadłam na telewizji
— skwitowała.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/693281-prowadzaca-pytanie-na-sniadanie-nagle-stracila-zeby