Zarząd Ogólnopolskiego Zrzeszenia Sędziów „Sędziowie RP” zwrócił się do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara „jako Prokuratora Generalnego o podjęcie przez prokuraturę czynności w celu zweryfikowania doniesień o ‘zastraszaniu’ referendarza. Kilka dni temu dziennikarz Samuel Pereira ujawnił, że „referendarz sądowy Tomasz Kosub był zastraszany przez sympatyków nowej władzy, nachodzili go w miejscu zamieszkania”, po czym miało się zmienić jego stanowisko w sprawie Telewizji Polskiej.
Referendarz sądowy Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy miał być zastraszany, po czym miał zacząć umarzać sprawy dot. TVP. Wcześniej zaś wydawał kilka orzeczeń ws. telewizji publicznej po jej siłowym przejęciu przez ludzi ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Tomasz Kosub m.in. odmówił wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego ujawnienia otwarcia likwidacji TVP S.A.
Referendarz sądowy Tomasz Kosub był zastraszany przez sympatyków nowej władzy, nachodzili go w miejscu zamieszkania, a teraz jednego dnia wydał kilka orzeczeń o 180 stopni odwrotnych od jego poprzedniego stanowiska ws. TVP. Ta koincydencja powinna zostać dokładnie zbadana
– napisał niedawno legalny wiceszef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pereira: Sympatycy władzy Tuska zastraszali referendarza sądowego. Szokujące kulisy! „Nachodzili go w miejscu zamieszkania”
List „Sędziów RP”
Teraz do doniesień Pereiry nawiązał Zarząd Ogólnopolskiego Zrzeszenia Sędziów „Sędziowie RP”, który wystosował list do szefa Ministerstwa Sprawiedliwości.
Sędziowie przypomnieli, że „obowiązkiem władz publicznych jest zapewnienie bezpieczeństwa referendarzom, sędziom i prokuratorom, którzy służą Państwu i obywatelom”. Zwrócili się „do Adama Bodnara jako Prokuratora Generalnego o podjęcie przez prokuraturę czynności w celu zweryfikowania doniesień o ‘zastraszaniu’ referendarza”.
Zarząd Ogólnopolskiego Zrzeszenia Sędziów „Sędziowie RP” w Warszawie z najwyższym oburzeniem i niepokojem przyjął doniesienia medialne o próbach zastraszania przez osoby trzecie referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym dla m. st. Warszawy, będącego referentem w postępowaniu rejestrowym dotyczącym Telewizji Polskiej S.A. w Warszawie. Podkreślamy, że jeżeli informacje o nachodzeniu Pana Referendarza w jego miejscu zamieszkania przez nieustalone osoby są prawdziwe, to zachodzi uzasadnione podejrzenie wpływania na jego czynności urzędowe groźbą bezprawną, co może wyczerpywać znamiona przestępstwa
– ocenili sędziowie, dodając, że sytuacja może mieć znamiona „innych czynów zabronionych”. Jak podkreślono, „sprawa ta wymaga niezwłocznego wyjaśnienia przez uprawnione organy”.
Ogólnopolskie Zrzeszenie Sędziów „Sędziowie RP” stanowczo sprzeciwia się również wszelkim próbom nagonki i hejtu na referendarzy sądowych, którzy podejmowali czynności w postępowaniach rejestrowych zgodnie z przyjętą przez siebie wykładnią prawa i własnym sumieniem
– zaznaczono w liście.
„Sędziowie RP” podkreślili, że według „ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie wykonywanych obowiązków referendarz jest niezależny co do treści wydawanych orzeczeń i zarządzeń określonych w ustawach”.
Niedopuszczalna jest jakakolwiek próba wywierania wpływu na te czynności, jak również deprecjonowanie referendarzy przez przedstawiciela władzy wykonawczej
– wskazano.
Apel do Bodnara
Podkreślamy, że obowiązkiem władz publicznych jest zapewnienie bezpieczeństwa osobom, które – tak jak referendarze, sędziowie i prokuratorzy – służą Państwu i obywatelom. Dlatego zwracamy się do ministra sprawiedliwości Prokuratora Generalnego z apelem o spowodowanie pilnego podjęcia przez prokuraturę czynności mających na celu zweryfikowanie opisanych wyżej doniesień o „zastraszaniu” pana referendarza. Zwracamy się również do Krajowej Rady Sądownictwa oraz prezesa Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy o zbadanie sprawy oraz podjęcie wszelkich niezbędnych działań, w ramach ich kompetencji
– napisał Zarząd Ogólnopolskiego Zrzeszenia Sędziów „Sędziowie RP”.
Do apelu odniósł się sędzia Adam Jaworski.
Nie znamy okoliczności sprawy ujawnionej przez Samuela Pereirę, ale informacje o „nachodzeniu” referendarza w miejscu zamieszkania budzą grozę. Sprawa wymaga pilnej reakcji Prokuratury Krajowej i Krajowego Rejestru Sądowego.
– napisał Jaworski w mediach społecznościowych.
CZYTAJ TAKŻE:
X/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/689591-sedziowie-rp-apeluja-do-bodnara-ws-referendarza-sadowego