Dziennikarka neoTVP podpisała się pod ważnym apelem. I nagle swój podpis wycofała. Co może stać za niespodziewaną decyzją?

Arleta Bojke wycofała swój podpis, który złożyła pod apelem Klubu Jagiellońskiego „Czas skończyć tę wojnę!”. W wezwaniu – skierowanym do polskich polityków – zaapelowano m.in. „o podjęcie zdecydowanych działań na rzecz zakończenia kryzysu ustrojowego”.

W połowie lutego Klub Jagielloński zamieścił apel „Czas skończyć tę wojnę!”. Okazją do jego opublikowania jest zbliżająca się druga rocznica pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Dlatego w związku ze zbliżającą się drugą rocznicą wybuchu wojny apelujemy do klasy politycznej – Prezydenta, Marszałka Sejmu, Marszałek Senatu, Prezesa Rady Ministrów oraz wszystkich klubów oraz partii mających reprezentację w nowym Sejmie – o podjęcie zdecydowanych działań na rzecz zakończenia kryzysu ustrojowego oraz wypracowania ram budowy ponadpartyjnego porozumienia w najważniejszych z perspektywy bezpieczeństwa i pozycji międzynarodowej Polski kwestiach

— napisano na początku apelu.

Dołączyć do apelu – składając pod nim swój podpis – może każdy. Tak też miała zrobić Arleta Bojke. Jednak, jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, dziennikarka TVP wycofała swój podpis.

Co skłoniło Bojke do wycofania podpisu pewnie się nie dowiemy. Można mieć jedynie nadzieję, że nie ma to nic wspólnego z nastrojami panującymi obecnie w neoTVP.

wirtualnemedia.pl/kot