Poseł Polski 2050 Michał Kobosko stwierdził Programie Trzecim Polskiego Radia, że wobec protestujących w mediach publicznych polityków PiS należałoby zastosować przemoc fizyczną i siłowo wyprowadzić ich z budynków. Interwencję posłów PiS nazwał „okupacją”.
Prezydent podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 mld zł na media publiczne.
Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa
— uzasadnił Andrzej Duda.
Zapowiedział również, że po świętach złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej.
Szefowa KPRP Grażyna Ignaczak-Bandych przekazała PAP informację o złożeniu zapowiedzianego przez głowę państwa projektu.
Właśnie składamy w Sejmie prezydencki projekt ustawy z podwyżkami dla nauczycieli, ale bez 3 mld zł na nielegalnie przejętą telewizję publiczną
— powiedziała prezydencka minister.
„Gra prezydenta”
Wiceszef Polski 2050 Michał Kobosko pytany był, czy powinno zostać zwołane dodatkowe posiedzenie Sejmu jeszcze w tym roku, by uchwalić ten projekt. Według harmonogramu posiedzeń kolejne posiedzenie izby planowane jest w dniach 10-11 stycznia 2024 roku.
Zdaniem Koboski prezydent Duda „wszedł w pewną grę polityczną”.
To nie rząd wytoczył wojnę panu prezydentowi, tylko pan prezydent rządowi
— zaznaczył polityk.
Myślę, że nie ma takiego powodu, by tak na gwałt zwoływać posiedzenie Sejmu, zwłaszcza że nie znamy tego projektu ustawy, z którą chce wyjść pan prezydent. Trzeba ten projekt przeanalizować, czy rzeczywiście nie różni się on od projektu rządowego wszystkim poza tym elementem związanym z finansowaniem mediów publicznych. Trzeba to przeanalizować, zastanowić się, jak do tego podejść
— oświadczył.
Kobosko dodał, że dziś zbierze się Rada Ministrów, która „będzie też analizować sytuację ze swojej strony”.
Jedno jest pewne - nauczyciele, sfera budżetowa za sprawą działań rządu podwyżki dostaną, czy pan prezydent będzie się temu mocno sprzeciwiał, czy nie
— zaznaczył polityk Trzeciej Drogi.
Odpowiadając na kolejne pytania, Kobosko ocenił, że media publiczne są potrzebne i powinny realizować swoją misję.
Tę misję rozumiemy kompletnie inaczej niż politycy PiS, którzy przez osiem lat uważali, że media publiczne są po to, żeby przekazywać przekaz partii władzy i niczyj inny; żeby skłócać ludzi między sobą, żeby ohydnymi paskami szczuć jednych na drugich, obrażać. Niczego takiego nie ma i nie może być w mediach publicznych
— mówił Kobosko.
Misja TVP
Jak dodał, jest bardzo wiele elementów misji, które media publiczne muszą realizować, bo nie zrealizują ich media komercyjne, prywatne.
Trzeba więc o to zadbać i tak rozumiem zapisanie tej kwoty w budżecie państwa na rok przyszły. Myślę, że rząd dzisiaj na ten temat będzie dyskutować i będzie ta kwota ostatecznie zdecydowana, jaka powinna się znaleźć na media publiczne i ta kwota zapewniająca funkcjonowanie i możliwość realizowania misji przez media publiczne, przez telewizję polską, zostanie zapewniona
— stwierdził.
Zaznaczył, że musi się zmienić model funkcjonowania mediów publicznych, w tym sposób nominowania ich szefostwa, to czym mają się zajmować i sposób ich finansowania.
Kobosko wskazał również, że Rada Media Narodowych musi zostać zlikwidowana.
Tu powinien być jasny prymat Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która jest zapisana w konstytucji
— mówił.
Polityk zaznaczył ponadto, że w ramach koalicji rządowej rozpoczęły się rozmowy, negocjacje dotyczące dużej ustawy medialnej.
Wszystkie strony zdają sobie sprawę, że sytuację mediów publicznych trzeba ustabilizować na lata (…), a z drugiej strony zmienić zasady wyboru władz TVP, PR i PAP, żeby nie było tak że któryś z polityków - nie ważne z jakiej partii - ręcznie ustala kto będzie szefem danego medium publicznego, bo tak nie może być w cywilizowanym kraju
— powiedział Kobosko.
Rozwiązanie siłowe
Musimy wyprowadzić media publiczne na prostą, fizycznie wyprowadzić polityków z tych miejsc, które oni okupują; media publiczne, to nie jest miejsce, gdzie mają zasiadać politycy i tam spędzać czas dniami i nocami
— mówił wiceszef Polski 2050 Michał Kobosko w Programie Trzecim Polskiego Radia.
Kobosko był pytany o zmiany w ustawie medialnej oraz o to dlaczego koalicja rządząca nie rozpoczęła zmian w mediach publicznych od próby likwidacji Rady Mediów Narodowych i dopiero na nowych zasadach prawnych powołała nowych prezesów w mediach.
Polityk Polski 2050 ocenił, że PiS osiem lat temu zaczął destabilizować sytuację prawną mediów publicznych do tego stopnia, że dziś mamy do czynienia z chaosem prawnym.
Mamy spory ekspertów prawnych, prawników, o to jaka jest sytuacja; kto może, kto nie może powoływać władze mediów publicznych. To efekt tego bałaganu, który został wprowadzony
— powiedział.
Na uwagę, że koalicja rządząca bierze udział w pogłębianiu tego bałaganu, Kobosko stwierdził: „Tej dyskusji, którą mamy pod koniec 2023 roku, w ogóle by nie było; w ogóle tego problemu by nie było, gdyby nie efekt działań PiS, który dzisiaj musimy rozplątać, odplątać, wyprowadzić media publiczne na prostą, fizycznie wyprowadzić polityków z tych miejsc, które oni okupują”.
Dopytywany czy chodzi o rozwiązania siłowe, Kobosko odparł: „Media publiczne, to nie jest miejsce, gdzie mają zasiadać politycy i tam spędzać czas dniami i nocami”.
Jeżeli mówimy o posłach, to ich miejsce pracy jest w Sejmie
— wskazał.
Zapowiedział jednocześnie projekt dużej ustawy medialnej.
Tutaj rozpoczęliśmy rozmowy, negocjacje w gronie partii koalicyjnych. Wszystkie strony zdają sobie sprawę, że sytuację mediów publicznych trzeba ustabilizować na lata (…), a z drugiej strony zmienić zasady wyboru władz TVP, PR i PAP, żeby nie było tak, że któryś z polityków - nie ważne z jakiej partii - ręcznie ustala kto będzie szefem danego medium publicznego, bo tak nie może być w cywilizowanym kraju
— powiedział Kobosko.
Ciekawe skąd wynika tak radykalne stanowisko Michała Koboski w sprawie mediów publicznych. Być może jego dawniejsza kariera w mediach, które - delikatnie mówiąc - nie sprzyjają środowisku PiS stanowiłaby jakąś odpowiedź.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/676054-kobosko-musimy-fizycznie-wyprowadzic-politykow-pis-z-mediow