W sieci pojawiło się pisemne uzasadnienie wyroku na Stefana W., który zabił Pawła Adamowicza. Portal press.pl zwrócił uwagę na część dotyczącą dziennikarki Katarzyny Włodkowskiej. Sąd zarzucił jej m.in. „podanie opinii publicznej zmyślonego stanu faktycznego”.
Katarzyna Włodkowska jest autorką artykułu „Stefan W. Posiedzę dwa lata i wyjdę”, który ukazał się na łamach „Gazety Wyborczej”. Dziennikarka opisywała w nim sprawę zabójcy prezydenta Adamowicza.
Autorka przedstawiła w nim uzyskane od rzekomego znajomego Stefana W. informacje, zgodnie z którymi oskarżony, w grudniu 2018 r., spotkał się z mężczyznami ze świata przestępczego Warszawy, poruszającymi się samochodem marki Audi, którzy mieli zlecić mu zabójstwo Pawła Adamowicza
– czytamy we fragmencie uzasadnienia, które przedstawił press.pl
W ocenie Sądu zarówno treść w/w. artykułu prasowego jak i tłumaczeń Katarzyny Włodkowskiej, dlaczego, pomimo prawomocnego zwolnienia jej przez Sąd z tajemnicy dziennikarskiej, nie chciała odpowiedzieć na zadawane jej pytania, były nieprawdziwe
– przekonuje sąd.
Budowanie popularności
Sąd przekonuje też, że:
Katarzyna Włodkowska podała opinii publicznej zmyślony stan faktyczny, aby na tak nośnym, interesującym ówcześnie wydarzeniu zbudować kapitał popularności. Ani zasady logiki ani materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie potwierdziły bowiem jej wersji.
To jednak nie koniec niekorzystnego dla dziennikarki uzasadnienia wyroku.
Utrudniła prowadzenie postępowania w niniejszej sprawie. (…) Należy jeszcze raz podkreślić, że wersja, którą świadek zaprezentowała w swoim artykule i którą również próbował przeforsować swego czasu oskarżony nie została uznana za wiarygodną. W istocie cały materiał dowodowy odnoszący się do pobudek Stefana W. jej przeczył
– czytamy.
Sąd podważył też fakt istnienia rzekomego informatora dziennikarki piszącej dla gazety Michnika.
Katarzyna Włodkowska nie podała danych informatora, ponieważ taki informator w ocenie Sądu nie istniał.
Wyrok ws. Stefana W. wydała sędzia Aleksandra Kaczmarek z IV Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Mly/press.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/661500-sad-o-dziennikarce-gw-utrudnila-prowadzenie-postepowania