„Jeśli propozycja zniesienia prywatnej własności samochodów wydaje się na razie zbyt radykalna, to może przynajmniej zakażemy jeżdżenia samochodem, w których nie ma przynajmniej dwóch osób” - pisze w „Krytyce Politycznej” Jaś Kapela.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Totalny absurd! Sylwia Spurek zachwycona podatkiem od mięsa: To, co jemy na talerzu nie jest naszą prywatną sprawą

Tak ma wyglądać lewicowa rewolucja XXI w.?

Jaś Kapela na łamach „Krytyki Politycznej” w tekście „Już czas na obowiązkowy weganizm, mniejsze mieszkania i zakaz latania” szokuje postulatami, które miałyby uratować nas przez globalnym ociepleniem. W artykule roi się od absurdalnych pomysłów, które miałyby uchronić naszą planetę przed klimatyczną katastrofą. Sam tytuł może wywołać już dreszcz przerażenia. Im dalej jednak, tym gorzej.

Jeśli propozycja zniesienia prywatnej własności samochodów wydaje się na razie zbyt radykalna, to może przynajmniej zakażemy jeżdżenia samochodem, w których nie ma przynajmniej dwóch osób

— pisze Kapela.

Odmrażanie gospodarki fatalne dla klimatu?

Kapela nie jest zachwycony znoszeniem kolejnych obostrzeń, wprowadzonych ze względu na pandemię koronawirusa. Dla pisarza jest to powrót do korzystania z „uroków epoki schyłkowego kapitalizmu”.

Ta rzekoma normalność oznacza, że przeciętny mieszkaniec Polski przyczynia się codziennie do emisji 24 kg CO2 do atmosfery. Co daje 8,76 tony dwutlenku węgla rocznie

— czytamy.

Koronawirus na chwilę zatrzymał ten trend, a jednak presja, aby gospodarka mogła działać jak wcześniej, jest na tyle duża, że jesteśmy gotowi ryzykować życie ludzi

— dodaje Kapela.

Weganizm, mniejsze mieszkania, ciepłe prysznice raz w tygodniu, koniec z prywatnym transportem

Autor tekstu wskazuje, co należałoby zrobić, aby uratować planetę przed katastrofą klimatyczną. Swoje rozważania snuje w oparciu o jeden z raportów: „Międzynarodowy zespół badaczy policzył, jak bardzo każdy i każda z nas powinni zmienić swoje zachowanie, abyśmy mogli zatrzymać globalne ocieplenie”.

Przejście na dietę wegańską może zmniejszyć nasze osobiste emisje o ponad tonę CO2 rocznie, a jeśli dodamy do tego redukcję ilości spożywanych słodkości i alkoholu plus kupowanie lokalnych produktów, to możemy dzięki temu osiągnąć 1,5 tony emitowanych gazów mniej

— pisze Kapela.

Poprzeć należy postulat Akcji Socjalistycznej, aby wprowadzić zakaz posiadania więcej niż jednego mieszkania, a docelowo może nawet znieść własność prywatną powyżej 15 metrów kwadratowych mieszkania na osobę

— przekonuje.

Ciepłe prysznice powinny przysługiwać nam nie częściej niż raz w tygodniu, a ciepłe kąpiele ewentualnie raz w miesiącu

— szokuje autor.

Nie ma nic gorszego dla klimatu niż przejazdy prywatnymi samochodami, więc docelowo należałoby je praktycznie zlikwidować

— dodaje Kapela.

Komentarze

Tekst Kapeli wywołał falę komentarzy w sieci. Internauci zwracają uwagę na absurdalność tez forsowanych przez felietonistę „Krytyki Politycznej”.

Przed tym ostrzegam piętnując lewactwo. Ci ludzie chcą nam zgotować bolszewickie piekło na Ziemi. Zlikwidować własność prywatną, upaństwowić i zdemoralizować dzieci, a na razie wzorem komunistów kubańskich wtykać do samochodu obcych pasażerów. Lewactwo to ZŁO

Jest jeszcze o maksymalnie jednym ciepłym prysznicu w tygodniu, zakazie posiadania prywatnych aut, masowym przechodzeniu na weganizm, zmniejszeniu temperatury w domach, paraliżowaniu elektrowni w akcie obywatelskiego nieposłuszeństwa. Nowy, wspaniały świat

Wynika z tego, że najbardziej eko żyje się w więzieniach. Mała przestrzeń na głowę, ciepły prysznic raz w tygodniu, temperatura pomieszczeń nie za ciepła, mięsa nie za dużo w diecie, no i zero transportu! Im więcej ludzi zamkniemy, tym mniejszy będzie ślad węglowy obywateli.

Myślicie że poziomu absurdu i głupot wygadywanych na temat samochodów przez Śpiewaka, Mencwela, Zboralskiego i Łakomskiego już nic nie przebije? Niejaki Jaś Kapela z Kretyniki Politycznej mówi: potrzymaj mi piwo

Z bardzo ważnych postulatów ochrony środowiska, robicie absurd ideolo, który zostanie użyty przeciw tym postulatom. Jak dzieci …

Można znacząco zredukować te skomplikowane procedury, które proponuje Kapela, poprzez masową eksterminację ludności. W ten sposób szybciej i skuteczniej ocalimy planetę!

Wydawało się, że trudno będzie komukolwiek przebić w absurdalnych postulatach Sylwię Spurek. Udało się to jednak felietoniście „Krytyki Politycznej”.

xyz/Twitter/”Krytyka Polityczna”

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!