Dziennikarz Tomasz Kammel ucieszył się z informacji o powrocie Kamila Durczoka do telewizji. Dał temu wyraz w mediach społecznościowych. Pod zdjęciem, na którym stoi obok Durczoka i Piotra Kraśko wspomniał o TVP, gdzie wszystko się zaczyna.

Wczoraj sam Kamil Durczok potwierdził, że wraca do telewizji. Dziennikarz będzie pracował w  Polsat News. Poprowadzi program publicystyczny. Na razie wiadomo tylko tyle.

Potwierdzam informację o współpracy z Polsat News. Szczegóły wkrótce. Dziękuję wszystkim którzy trzymali kciuki. Do zobaczenia

– napisał na Twitterze.

Z powrotu Durczoka na szklany ekran cieszy się jego były kolega z TVP Tomasz Kammel. Na swoim Instagramie gwiazdor „Pytania na śniadanie” umieścił zdjęcie z dawnych czasów razem z Durczokiem i Piotrem Kraśką, który odszedł z „Wiadomości” i trafił do TVN. Kammel w podpisie pod zdjęciem podkreślił, że cała trójka zaczynała w telewizji publicznej. Odniósł się też do sprawy Durczoka, który został zwolniony z TVN, po tym, jak pojawiły się zarzuty, że w stacji dochodziło do mobbingu i molestowania.

Polska - kraj, w którym obowiązuje domniemanie niewinności, a od wyroków są sądy, nie prasa. Wygląda na to, że znów każdy z tej trójki będzie robił to na czym zna się najlepiej - mówił do ludzi z ekranu. Zygmunt Solorz Żak i Nina Terentiew - za Durczoka i kiedyś za mnie, dziękuję. Sesja dla Vivy z czasów gdy wszyscy byliśmy tam gdzie prawie wszystko się zaczyna, w TVP.

–zakończył sentymentalnie.

se.pl/plejada.pl