Zapytany o polską narrację liberalno-demokratyczną odpowiedział, że nie prowadzi się dyskusji ukazującej godne szacunku oblicze Polski.
Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności tak się dzieje, że pierwsza polskość milczy o sobie samej; nie ma dyskusji, w których polskość ukazywałaby swe wielkie i godne szacunku oblicze, nie ma jasnej i wyraźnej samowiedzy [tej] polskości. Natomiast druga polskość mówi. Mówi wiele i głośno. Ale im głośniej krzyczy, tym bardziej jawna staje się jej głupota. Czyżby takie skojarzenie miało się utrwalić - co mądre, to niepolskie, a co głupie, to polskie?
Tylko dziennikarze z Czerskiej są zdolni do takiej manipulacji słowami człowieka nieżyjącego od 16 lat. Co chcą tym udowodnić?
wkt/wyborcza.pl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zapytany o polską narrację liberalno-demokratyczną odpowiedział, że nie prowadzi się dyskusji ukazującej godne szacunku oblicze Polski.
Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności tak się dzieje, że pierwsza polskość milczy o sobie samej; nie ma dyskusji, w których polskość ukazywałaby swe wielkie i godne szacunku oblicze, nie ma jasnej i wyraźnej samowiedzy [tej] polskości. Natomiast druga polskość mówi. Mówi wiele i głośno. Ale im głośniej krzyczy, tym bardziej jawna staje się jej głupota. Czyżby takie skojarzenie miało się utrwalić - co mądre, to niepolskie, a co głupie, to polskie?
Tylko dziennikarze z Czerskiej są zdolni do takiej manipulacji słowami człowieka nieżyjącego od 16 lat. Co chcą tym udowodnić?
wkt/wyborcza.pl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/305402-szczyt-bezczelnosci-gazety-wyborczej-przeprowadzila-wywiad-min-o-smolensku-z-niezyjacym-ks-tischnerem?strona=2