Rezygnacja Grażyny Torbickiej z pracy w TVP 2 spowodowała komiczne reakcje dziennikarzy niezadowolonych z dojścia Prawa i Sprawiedliwości do władzy. I tak Jakub Wojewódzki wita w „wolnej Polsce”, a Jarosław Kuźniar ogłasza, kto zasługuje na miano gwiazdy, a kto nie.

Swoją decyzję Grażyna Torbicka ogłosiła wczoraj.

Po 31 latach pracy w Programie 2 TVP poczułam, że to dobry moment by spojrzeć na świat z innej perspektywy

– napisała w oświadczeniu.

Czytaj więcej: Torbicka odchodzi z TVP: „Poczułam, że to dobry moment by spojrzeć na świat z innej perspektywy”

Na reakcje dziennikarzy jawnie zaangażowanych w „obronę demokracji” nie trzeba było długo czekać.

Grażyna nareszcie! Witamy w wolnej Polsce

– ucieszył się Jakub Władysław Wojewódzki.

Z kolei Beata Tadla ogłosiła, że Torbicka jest „symbolem”.

To, że odeszła też jest symbolem. Dyrektor TVP2 żegna ją jednym, lakonicznym zdaniem. Dwa wersy niemocy…

Tomasz Lis nie wysilił się zbytnio, ograniczając się do krótkiego, złośliwego komentarza.

G. Torbicka odchodzi z TVP. Cóż, Holecka zostaje

– napisał Lis.

Wszystkich przebił jednak Jarosław Kuźniar, który postanowił raz na zawsze ustalić, kto jest gwiazdą, a komu to zaszczytne miano się nie należy.

Kraśko, Lis, Torbicka vs Pereira, Ziemiec, Ziemkiewicz. TVP - „pierwsza telewizja bez gwiazd”. To hasło może się przyjąć w świecie

– zmartwił się (raczej nieszczerze) dziennikarz TVN.

„Gwiazdom” wypada pogratulować dobrego samopoczucia. Nikt tak nie doceni ich wielkości, jak oni sami!

bzm

---

Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet 2 książek: „Pożegnanie z salonem”. W kolekcji: „Alfabet Salonu” - Krzysztof Feusette oraz „Resortowe dzieci. Media”(tom 1) - Dorota Kania, Jerzy Targalski, Maciej Marosz.