Słyszymy o powrocie tradycyjnych programów na antenę. Czy „Szopka noworoczna” znów zagości w telewizyjnej „Jedynce”?
Pewnie moi koledzy próbują się tym zająć, z tym że wciąż szukamy odpowiedniej formuły. Powrót do tradycyjnych kukieł wydaje się dosyć trudny. Maski, których zawsze używaliśmy, poniewierają się teraz gdzieś w magazynach TVP… W tym roku pewnie jeszcze nie damy rady tego zrealizować, ale zastanawiam się nad dwoma koncepcjami – animacją 3D rodem z filmu „Shrek” i opcją z dobrze ucharakteryzowanymi aktorami.
Podejrzewam, że dla starych widzów „Szopki noworocznej” lepszym rozwiązaniem byłaby druga opcja…
Rzeczywiście, może tak być. Dochodzi bowiem mimika, sposób poruszania się, ale pojawia się inny kłopot – śpiewanie. Jednak i ten problem można rozwiązać metodą postsynchroniczną czy przedsynchroniczną. Pozostało nam jeszcze trochę czasu. Jeśli zapadnie decyzja, że jednak robimy „Szopkę noworoczną”, to już pod koniec wakacji przeprowadzimy castingi, również pod kątem podobieństwa do polityków. Oczywiście można aktorów odpowiednio ucharakteryzować, ale umówmy się – z Pręgowskiego nie zrobi się Giertycha.
Rozmawiał Aleksander Majewski
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Słyszymy o powrocie tradycyjnych programów na antenę. Czy „Szopka noworoczna” znów zagości w telewizyjnej „Jedynce”?
Pewnie moi koledzy próbują się tym zająć, z tym że wciąż szukamy odpowiedniej formuły. Powrót do tradycyjnych kukieł wydaje się dosyć trudny. Maski, których zawsze używaliśmy, poniewierają się teraz gdzieś w magazynach TVP… W tym roku pewnie jeszcze nie damy rady tego zrealizować, ale zastanawiam się nad dwoma koncepcjami – animacją 3D rodem z filmu „Shrek” i opcją z dobrze ucharakteryzowanymi aktorami.
Podejrzewam, że dla starych widzów „Szopki noworocznej” lepszym rozwiązaniem byłaby druga opcja…
Rzeczywiście, może tak być. Dochodzi bowiem mimika, sposób poruszania się, ale pojawia się inny kłopot – śpiewanie. Jednak i ten problem można rozwiązać metodą postsynchroniczną czy przedsynchroniczną. Pozostało nam jeszcze trochę czasu. Jeśli zapadnie decyzja, że jednak robimy „Szopkę noworoczną”, to już pod koniec wakacji przeprowadzimy castingi, również pod kątem podobieństwa do polityków. Oczywiście można aktorów odpowiednio ucharakteryzować, ale umówmy się – z Pręgowskiego nie zrobi się Giertycha.
Rozmawiał Aleksander Majewski
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/281362-wolski-o-laurce-ewy-kopacz-dla-bylych-dziennikarzy-tvp-mozemy-miec-do-czynienia-z-efektem-pocalunku-smierci-nasz-wywiad?strona=2