TYLKO U NAS. Producent z TVP przeprosił rosyjskiego ministra za to, że podczas wywiadu... zdenerwowała go Maria Przełomiec! Skąd ta czołobitność?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Producent polskiego kanału TVP Marek Czunkiewicz przeprosił ministra kultury Rosji Władimira Medińskiego za zachowanie dziennikarki przeprowadzającej wywiad z ministrem. Obiecał zaostrzenie kontroli nad pracą dziennikarzy

— napisał rosyjski portal internetowy „lenta.ru” powołując się na pismo wysłane przez Czunkiewicza do biura prasowego rosyjskiego ministra.

Dalej poznajemy cytat z listu:

Przygotowaliśmy wszystko co możliwe i w dobrej wierze. Niestety są słabości ludzkie, na które nie mamy wpływu. Są powody, aby zmienić podejście do niektórych naszych działań.

lenta.ru
lenta.ru

Chodzi o wywiad przeprowadzony przez red. Marię Przełomiec w jej programie Studio Wschód. Wczoraj potwierdziła w rozmowie z nami, że rosyjski minister wyszedł ze studia bardzo zdenerwowany.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Pan minister był wyraźnie zdenerwowany i bardzo szybko wyszedł”. Red. Przełomiec o kulisach burzliwej rozmowy z rosyjskim ministrem kultury. NASZ WYWIAD

Pismo z przeprosinami jest tak kuriozalne, że postanowiliśmy zapytać jego autora. Oto zapis rozmowy:

Dzisiaj „Lenta.ru” napisała, że pan przeprosił ministra…

Nie, to jest bzdura. Nie przepraszałem. To było pismo prywatne. Myśmy zapraszali pana ministra i rozmawiałem z panię Perżyńską - to jest sekretarz prasowy ambasady rosyjskiej. Powiedziałem, że myśmy nikogo nie chcieli obrazić, że zapraszaliśmy w dobrej wierze, a teraz mnie wszędzie cytują.

Czyli to nie było w formie przeprosin?

Wie pan co, proszę do mnie zadzwonić, bo ja jadę i jestem w takim momencie, że nie bardzo mogę mówić. Ale za jakieś pięć minut, dobra?

Dobrze.

No to hej.

Niestety, mimo wielokrotnych prób ponownego skontaktowania się z  Czunkiewiczem, nie odebrał on telefonu, ani nie oddzwonił.

Postanowiliśmy poprosić o komentarz red. Marię Przełomiec

Właśnie dowiedziałam się, że mój młodszy kolega - Marek Czunkiewicz przeprosił i napisał coś takiego, że w przyszłości postara się lepiej kontrolować dziennikarzy.

Przepraszam, ale Marek Czunkiewicz jest moim młodszym kolegą, również stażem dziennikarskim. Bardzo go lubię, cenię jego wiedzę na temat Wschodu. On załatwiał ten wywiad i jak rozumiem do niego Rosjanie mieli pretensje, że ten wywiad tak wyglądał jak inaczej. Ale nie wygląda to poważnie

— powiedziała nam dziennikarka.

Moi szefowie gratulowali mi wywiadu. Zadzwonił pan Michał Rachoń i powiedział cytuję: „jestem dumny, iż mogę z panią pracować.”

— dodała.

Sławomir Sieradzki/ lenta.ru

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych