Tak to jest, jak się pisze o czymś, o czym nie ma się zielonego pojęcia. Gazeta Michnika robi z rocznicy chrztu Polski… przesunięte o 1050 lat chrzciny.

15 kwietnia chrzciny Polski

— głosi kuriozalny tytuł na drugiej stronie periodyku.

Najwyraźniej Adam Michnik, w przekonaniu o swej wielkości, postanowił wyręczyć Mieszka I i wydać przyjęcie z okazji chrztu władcy, który rozpoczął chrystianizację Polski. W takim razie Michnik spóźnił się z „chrzcinami” zaledwie o 1050 lat. Impreza redaktorów z Czerskiej odbędzie się zapewne w zamkniętym gronie, bo zaproszeń nie dają.

Dziwny tytuł można też tłumaczyć inaczej. Być może dla Czerskiej chrzest i chrzciny to jedno i to samo. W takim przypadku jednak, wychodziłoby na to, że dwór Michnika postanowił – z sobie znanych powodów – 15 kwietnia ochrzcić Polskę jeszcze raz.

JUB

---

Polecamy „wSklepiku.pl: „966. Chrzest Polski” - Krzysztof Ożóg.

W tej pięknie wydanej i bogato ilustrowanej książce autor przedstawia nam nie tylko okoliczności przyjęcia chrztu przez polskiego władcę i jego otoczenie, ale także złożony proces ewangelizacji i chrystianizacji społeczeństwa, budowy struktur Kościoła i włączania się Polski w życie chrześcijańskiej Europy.

Książkę poprzedza wstęp Prezydenta RP Andrzeja Dudy.