Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich potępiło prowokację telefoniczną Rock Radia wobec Jerzego Zelnika.
Celem było skłócenie Zelnika z własnym środowiskiem i miało wpłynąć na wyniki wyborów parlamentarnych
—ocenia SDP.
Dziennikarz Rock Radia podając się za urzędnika Kancelarii Prezydenta zapytał, których artystów powinno się wysłać na wcześniejszą emeryturę „za nieprawomyślność i krytykowanie prezydenta Andrzeja Dudy”. Aktor podkreśla, że fragment rozmowy wyemitowany w Rock Radiu został zmanipulowany, przedstawiono w niej pytania, których w rzeczywistości mu nie zadano.
Ktoś do mnie zadzwonił przedstawiając się, że jest z kancelarii. I dowiedziałem się, że Kancelaria Prezydenta jest zainteresowana opinią środowiska artystycznego na temat wcześniejszego wieku emerytalnego - tzn. powrotu do tego wieku, który proponuje Andrzej Duda. Tego dotyczyła rozmowa
—wyjaśniał aktor.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich skrytykowało postępowanie pracowników rozgłośni wobec Jerzego Zelnika.
Zarząd Główny SDP wyraża oburzenie bezprzykładną manipulacją dokonaną przez Jakuba Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego z Rock Radia, której ofiarą padł Jerzy Zelnik. Przypisanie słowom znanego aktora innego kontekstu niż rzeczywisty obliczone było na skłócenie go z własnym środowiskiem, zostało dokonane w oderwaniu od stanu faktycznego i w ewidentny sposób miało wpłynąć na wyniki wyborów parlamentarnych. Było także przejawem braku poszanowania dla godności innego człowieka i zaprzeczeniem istoty dziennikarstwa - czytamy w oświadczeniu.
Czytaj też:
Zelnik pozwał Wojewódzkiego: „Muszę bronić nie tylko siebie, ale także Kancelarii Prezydenta”
ann/wirtualnemedia.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/269696-zarzad-glowny-sdp-bezprzykladna-manipulacja-jakuba-wojewodzkiego-i-piotra-kedzierskiego-wobec-jerzego-zelnika