Dziennikarze portalu z Czerskiej zamieścili w internecie nagranie, na którym występują w sukienkach. W ten sposób włączają się w modną w mainstreamowych mediach akcję ”Razem przeciw kulturze gwałtu”. A gdzie ich guru Adam Michnik i Seweryn Blumsztajn, który swego czasu odważnie deklarował: „p…lę nie rodzę?”
Jesteśmy przekonani, że strój, wygląd, makijaż, kolor włosów a nawet zachowanie nie usprawiedliwiają ani gwałtu, ani molestowania, ani żadnych innych form przemocy. Za to zawsze odpowiedzialny jest sprawca. Dla nas to jest jasne
— mówi z grobową miną brodaty mężczyzna w kwiecistej spódnicy, za którym stoją podobnie wystrojeni koledzy.
Prawdziwi mężczyźni dbają o kobiety i wspierają je - zwłaszcza te, które padły ofiarą przemocy. Wierzymy, że świat na lepsze zmieniają małe gesty, a nie wielkie słowa. Dlatego dołączamy do akcji. A więc: jeśli uważasz, że to strój prowokuje do gwałtu, to zapraszamy na Czerską. Wszyscy chętnie wytłumaczymy ci, że jest inaczej
— deklarują.
A może by tak panowie dziennikarze uderzyli się we własne piersi? Bo kto, jak nie organ Michnika od lat promuje edukację seksualną w szkołach, która - jak niezbicie wynika z doświadczeń państw zachodnich - prowadzi do wzrostu liczby przestępstw o charakterze seksualnym? Zamiast więc pajacować w damskich fatałaszkach, niech naprawdę zaczną coś robić, żeby zapobiegać gwałtom. Na początku proponujemy zaprzestania wypisywania głupstw. W tym kontekście nie dziwi nieobecność na nagraniu Michnika, który wolał narazić na śmieszność swoich podwładnych…
bzm
Czytaj także: Pajace w sukienkach walczą z gwałcicielami. „Oto sposób, moi złoci, w jaki bawią się idioci…”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/237936-szeregowi-dziennikarze-z-czerskiej-w-sukienkach-w-idiotycznej-akcji-a-gdzie-michnik-i-blumsztajn