Nergal, Zając, Szabatin. Polscy celebryci oblewają siebie wodą dla zgrywu. Znany psycholog: "To przejaw pustki"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook/Adam Nergal Darski
Fot. Facebook/Adam Nergal Darski

Do Polski przyszła moda na tzw. splash, czyli lanie na siebie wody, które jest częścią wyzwania innej osoby na pojedynek. Jacek Santorski nie widzi w tym bogactwa wewnętrznego. DJ Adamus uważa natomiast, że to marnotrawstwo wody, która mogłaby się przydać Afryce.

Gdy, ktoś kogoś zniesławi, wyśmieje, czy zwyczajnie skrytykuje, ten w ramach odwetu oblewa się wodą i nominuje tą osobę do zrobienia tego samego zadania. Jeśli tego nie dokona w przeciągu 48 godzin, zobowiązany jest do postawienia kolacji.

Zabawa zatacza coraz większe kręgi. Nominowani do oblewania są także osoby, które nie zalazły nikomu za skórę. Celebryci wyzywają na „splash” swoich znajomych.

W tej dziwnej zabawie wzięli już udział Aneta Zając, Piotr Kędzierski, stylistka Zofia Ślotała, Joanna Horodyńska, Adam „Nergal” Darski, blogerka modowa Julia „Maffashion” Kuczyńska i Natalia Klimas. Tancerka Ewa Szabatin zamiast wody użyła natomiast… mleka.

Ta zabawa w oblewanie się wodą, nie podoba się m.in. Adamowi Jaworskiemu, DJ-owi znanemu jako Adamus. Były juror show Polsatu „Twoja twarz brzmi znajomo” nie zamierza brać w tym udziału, mimo że, został wyzwany na pojedynek po tym jak Agnieszka Szulim skrytykowała go za słowa o Maćku Musiale.

Znany DJ zjechał Maćka Musiała. Nazywa go konowałem

To nawet zabawne, bo przed chwilą słyszałam, że impreza naprawdę się udała, a Maciek, ku zaskoczeniu wielu, zagrał świetnie. Swoją drogą, DJ-a Adamusa i tak nikt by tam nie zaprosił, bo delikatnie mówiąc „trąci myszką”.. Ups, zostały polsatowskie dyskoteki ;)

— napisała prezenterka „Na językach” na Facebooku.

Jaworski odpowiedział Szulim, że była to tylko prowokacja z jego strony.

Ostatnio na kilku portalach internetowych pojawiła się moja prowokacja, na którą bardzo fajnie zareagowała Agnieszka Szulim, Kędzior oraz Maja Bohosiewicz. Serdecznie im za to dziękuję, ale padliście moimi ofiarami. A najbardziej mogę przeprosić Maćka Musiała, bo chciałem go zaatakować i o to mi chodziło, żeby dokonać pewnej prowokacji. Wszystko za sprawą akcji, jakiej się podjąłem. Ostatnio w kręgach celebryckich zapanowała moda na oblewanie się wodą, dla mnie woda jest życiem. Oblewanie się wodą jest rzeczą fajną, ale zaproszenie kogoś na obiad jest rzeczą trudniejszą. Jeśli macie ochotę, to zapraszam Agnieszkę, Maćka, Maję i Kędziora na obiad. A was zapraszam nie do oblewania się wodą, a do zapłacenia Polskiej Akcji Humanitarnej dowolnej kwoty na rzecz akcji humanitarnej w Afryce, gdzie zdobywa się wodę pitną. Zamieńmy tą wodę, którą wylewamy na siebie, na wodę dla nich.

— napisał DJ Adamus.

Na zjawisko „splashowania” trochę inaczej patrzy znany psycholog.

W stosunku do tego typu zachowania mam odczucia z pogranicza współczucia i rozbawienia. Te osoby rozczulają mnie i martwią, a samo zjawisko jest bardziej przejawem pustki niż bogactwa wewnętrznego

— mówi TVP Info Jacek Santorski.

A Wy jak uważacie? Czy polskie gwiazdy zaczęła ogarniać już pustka?

MG/tvp.info

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych