Lewicowy publicysta Piotr Szumlewicz powinien wiedzieć, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Akurat w jego przypadku dowiodła totalnej ignorancji i braku wiedzy. Telewizja Polska nie pociągnęła do odpowiedzialności dziennikarza sportowego, Jacka Laskowskiego, którego Szumlewicz oskarżył o… rasizm.

Doradcy OPZZ nie spodobało się sformułowanie, jakiego użył komentator podczas meczu Niemcy - Algieria w 1/8 finału mistrzostw świata w piłce nożnej

Laskowski powiedział wówczas o Algierczykach:

te cwane zwierzęta z pustyni potrafią napsuć dużo krwi reprezentacji Niemiec.

Dziennikarz miał na myśli powszechnie znany, dumny przydomek „Lisy Pustyni”. Tyle, że Szumlewicz nie dysponował taką wiedzą. To nie przeszkodziło mu w formułowaniu poważnych oskarżeń.

Na szczęście nikt nie uznał ich za poważne, nie wyłączając Telewizji Polskiej,

Piotr Szumlewicz powinien najpierw dowiedzieć się więcej na ten temat

— powiedział rzecznik prasowy TVP, Jacek Rakowiecki w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.

Kogo teraz zaatakuje Szumlewicz owładnięty manią tropienia faszyzmu, gdzie tylko się da?

AM