To nie kolejna część animowanego hitu „Auta”, to społeczny spot Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, którego celem jest wyeliminowanie z polskich dróg niesprawnych autobusów przewożących dzieci na wakacje.

NIE MA LITOŚCI dla niesprawnego autobusu, który wozi twoje dziecko

— grzmi końcowe hasło reklamy.

Głos lektora radzi rodzicom, by sprawdzili, czy ich dziecko nie jeździ smutnym autobusem. By to zrobić, wystarczy wejść na stronę www.bezpiecznyautobus.gov.pl  i wpisać numer rejestracyjny pojazdu, do którego ma się zastrzeżenia. To bezpłatny raport z Centralnej Ewidencji Pojazdów.

Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie forma reklamówki. Spot pokazuje czarny humor godny samego Monty Pythona.

„Smutny Autobus”, który pokazany jest jako brudny i zniszczony, zostaje odtrącony przez inne pojazdy i staje się obiektem drwin. Powoduje to u niego depresję i myśli samobójcze.

Gdy jedzie do złomowania, nagle ożywa dzięki motylkowi, który zatrzymuje taśmę. Niestety filmik nie kończy się happy endem.

Zobacz spot MSW

MG