Wyprawa Aleksandra Doby zagrożona? Podróżnika mogą pokonać amerykańskie przepisy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Youtube
fot. Youtube

Ceniony nie tylko w Polsce, ale i na świecie podróżnik Aleksander Doba w niedzielę miał wyruszyć w kolejną samotną podróż kajakiem przez Atlantyk. Jednak z powodu amerykańskich przepisów jego wyprawa stoi pod znakiem zapytania.

Polak planuje przepłynąć z Nowego Jorku do Lizbony. Kajakarz dotarł już do Waszyngtonu. Przyznał jednak, że jest w ogromnym stresie, głównie z powodu skonfiskowanej przez Amerykanów żywności liofilizowanej.

Z absurdalnych dla mnie powodów żywność ta od kilku tygodni jest „aresztowana”. Nie wiem, czy wreszcie ją odbiorę. Przygotowuję się do najtrudniejszej wyprawy w życiu. Niestety, kilka dni przed planowanym na 29 maja startem - nie wiem czy do niej dojdzie

— napisał na Facebooku podróżnik.

Amerykanie badają czy aby żywność przygotowana specjalnie dla mnie w Polsce do spożycia tylko podczas wyprawy nie zaszkodzi ….. Amerykanom!!!!!

— dodał.

Wspomniał również, że możliwe są interwencje na różnych szczeblach.

lap/Facebook

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych