Nie naciskałam, to mój syn zadecydował – mówi matka 9-letniego chłopca, któremu kupuje sukienki. Kobieta twierdzi, że dziecko już w wieku dwóch lat wybrało sobie płeć i zapowiada, że od września jej syn pójdzie do szkoły jako dziewczynka.

Joseph Hughes z północnej Walii po domu, a także po podwórku, chodzi ubrany w sukienki. Bawi się też lalkami, które kupuje mu mama — Sam Hughes. 41-letnia kobieta zapewnia, że robi to na prośbę chłopca. Nie widzi też nic złego w tym, że 9-latek maluje sobie paznokcie.

Pani Hughes mówi, że już w wieku dwóch lat jej syn chciał zostać dziewczynką.

To był jego wybór

— przekonuje matka.

Na ostatnie urodziny kupiła mu nawet blond perukę. Jak twierdzi od września Joseph zmieni imię na Ellie-Jo i wróci do szkoły jako dziewczynka!

Jeśli chłopiec wróci do szkoły jako Ellie-Jo, placówka ma obowiązek uznać jego nowe imię

– mówi Daily Post Elly Barnes, założycielka fundacji promującej LGBT w szkołach.

W pełni popieram Josepha i podziwiam jego odwagę. Jeśli za pięć lat stwierdzi, że znów chce być chłopcem, nie będę stała mu na drodze

— twierdzi zadowolona matka.

Jak podaje Daily Post, powołując się na dane brytyjskiej służby zdrowia, liczba dzieci poniżej 11 roku życia, u których wykrywane są zaburzenia dotyczące tożsamości płciowej wzrosła pięciokrotnie zaledwie w przeciągu pięciu lat! Takie są właśnie skutki promowania szkodliwych ideologii…

lap/Daily Post