Duchowy i komercyjny fenomen popularnego amerykańskiego serialu o życiu Jezusa, o którym pisaliśmy już kilka razy, kontynuuje swoją historię.
Przed nami czwarty sezon, a od 2 lutego 2024 roku polscy wielbiciele serialu będą mogli obejrzeć w kinach specjalnie przygotowaną ponad dwugodzinną premierę pierwszego i drugiego odcinka czwartego sezonu tej superprodukcji. Premiery odbędą się jednocześnie w Polsce, Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Jak informuje polski kinowy dystrybutor Rafael film, kilka dni wcześniej 26 stycznia, w Złotych Tarasach w Warszawie odbędzie się ekskluzywny pokaz przedpremierowy, w którym wezmą udział amerykańskie gwiazdy serialu Jonathan Roumie grający Jezusa i Liz Tabish, serialowa Maria Magdalena. Po projekcji gwiazdy zapowiadają krótkie przemówienie dedykowane specjalnie polskim widzom.
Twórcy serialu zdecydowali, że czwarty sezon najpierw pokażą w kinach, a następnie, tak jak to miało miejsce dotychczas, w darmowym streamingu.
„Po obejrzeniu odcinków czwartego sezonu wiedzieliśmy, że wyrządzilibyśmy naszym fanom krzywdę, gdybyśmy odmówili im szansy zobaczenia ich na wielkim ekranie, w towarzystwie innych osób, z którymi mogą się śmiać i płakać”,
powiedział Dallas Jenkins, twórca serialu.
Produkcja o tematyce chrześcijańskiej jest wyjątkowym zjawiskiem w amerykańskiej branży rozrywkowej. Przede wszystkim ze względu na sposób, w jaki została stworzona, a także jak dociera do dziesiątek milionów widzów na całym świecie.
Serial opowiada o bohaterach Nowego Testamentu, Jezusie i jego uczniach, próbując pokazać ich codzienne życie. Jest to oczywiście delikatny obszar, ponieważ takie podejście może skutkować odejściem od ortodoksji. Serial powstał jednak pod teologicznym nadzorem katolickiego księdza. Co więcej, do pomocy włączył się również żydowski rabin i dlatego obraz jest doskonałą rekonstrukcją zwyczajów i wiary narodu wybranego w czasie pierwszego przyjścia Jezusa.
Absolutnym fenomenem jest fakt, że serial został sfinansowany w rekordowej kampanii crowdfundingowej, w której zebrano aż 11 mln. dolarów. Jest więc tworzony przez zwykłych ludzi dla zwykłych ludzi. Co więcej, produkcja została włączona do darmowej dystrybucji i można ją było oglądać bez żadnych kosztów.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/676750-gwiazdy-the-chosen-w-polsce