Św. Jan Paweł II doskonale zdawał sobie sprawę ze znaczenia kultury dla życia ludzkiego. Wyrażał przekonanie, że jest to obszar, na którym toczy się gra o przyszłość Kościoła i świata, że od kultury zależy przyszłość człowieka.
„Człowiek żyje prawdziwie ludzkim życiem dzięki kulturze” – mówił papież w Paryżu, w siedzibie UNESCO 2 czerwca 1980 r. Kultura, bez której człowiek nie może się obejść, jest też tym, co odróżnia człowieka od reszty widzialnego świata: tylko człowiek tworzy kulturę. Kultura jest właściwym sposobem bytowania człowieka. Człowiek zawsze żyje na sposób jakiejś kultury. W niej się wyraża i potwierdza.
Człowiek jest ontycznym podmiotem kultury, ale nie tylko podmiotem. Jest też jej właściwym przedmiotem i celem: kultura jest mianowicie tym, przez co człowiek jako człowiek staje się coraz bardziej człowiekiem; jest tym, przez co człowiek coraz bardziej «jest». Dlatego też papież mówi o kulturze przede wszystkim w jej konstytutywnym związku z człowiekiem, a dopiero potem w związku ze światem kulturowych wytworów. Stawia tezę, że „pierwszym i zasadniczym zadaniem kultury w ogóle i każdej zarazem kultury jest wychowanie. W wychowaniu bowiem chodzi właśnie o to, ażeby człowiek stawał się coraz bardziej człowiekiem. […] pierwszym i podstawowym faktem kulturalnym jest sam człowiek duchowo dojrzały – czyli człowiek w pełni wychowany”.
Papież rozumie kulturę integralnie. Dostrzega wpierw jej związki z naturą. Przestrzega, że przeciwstawianie kultury i natury pozbawia kulturę obiektywnej podstawy i uzależnia ją od ludzkiej samowoli i władzy. Przypomina, że człowiek, chociaż tworzy kulturę i dzięki niej staje się bardziej człowiekiem, sam nie jest produktem kultury, ale przeciwnie, ma swoją ludzką naturę.
Wartością fundamentalną jest prawda: „człowiek jest sobą przez prawdę i staje się bardziej sobą przez coraz pełniejsze poznanie prawdy”. Nie można żyć po ludzku bez prawdy. Papież dostrzega wartość różnych typów poznania: nauki (science), filozofii i teologii. Dostrzega też potrzebę ich mądrościowej syntezy. Ostrzega, że wiara, która nie wypowiada się w kulturze, nie jest wiarą w pełni przyjętą.
Uznając prymat prawdy głosi św. Jan Paweł II, że „pierwszym i podstawowym wymiarem kultury jest zdrowa moralność: kultura moralna”. Zabezpieczając pierwszeństwo wymiaru etycznego kultury zabezpiecza się pierwszeństwo człowieka. „Człowiek bowiem - przypomniał papież 8 czerwca 1991 r. w Warszawie, w Teatrze Wielkim – realizuje się, jako człowiek, zasadniczo przez swą wartość moralną”. Nie ma ani działalności naukowej, ani działalności artystycznej, technicznej, ekonomicznej czy politycznej, która byłaby poza dobrem i złem.
Dla kultury ważny jest jej wymiar „pionowy”, transcendentny, a więc religia. W encyklice Centesimus annus papież pisał:
Nie można zrozumieć człowieka, analizując jedynie jego aktywność gospodarczą, tak jak nie można go określić tylko na podstawie jego przynależności klasowej. Zrozumienie człowieka jest bardziej wyczerpujące, gdy widzi się go w kontekście kultury, poprzez język, historię i postawy przyjmowane wobec podstawowych faktów egzystencjalnych, takich jak narodziny, miłość, praca, śmierć. Osią każdej kultury jest postawa człowieka wobec największej tajemnicy: tajemnicy Boga. Kultury poszczególnych narodów są w istocie rzeczy różnymi odpowiedziami na pytanie o sens osobistej egzystencji: gdy to pytanie zostaje uchylone, kultura i życie moralne narodów ulegają rozkładowi”.
Odpowiadając na wezwanie Boga, zawarte w samym istnieniu rzeczy, człowiek uświadamia sobie swą transcendentną godność. […] Negacja Boga pozbawia osobę jej fundamentu, a w konsekwencji prowadzi do takiego ukształtowania porządku społecznego, w którym ignorowana jest godność i odpowiedzialność osoby.
Rewolucyjny, neomarksistowski, lewacki, genderowy marsz przez instytucje trwa w najlepsze. Papieska koncepcja kultury wielu się nie podoba. W duchu cancel culture (kultura unieważniania) czy woke culture (kultura przebudzenia) chcą papieskie nauczanie unieważnić. Żyjemy w pod wieloma względami trudnych czasach. Kto wie? Może pewne procesy muszą osiągnąć swój absurdalny kres, aby człowiek zrozumiał, co zrobił?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/638209-sw-jan-pawel-ii-o-kulturze