Obecnie brak jest podstaw do podjęcia wobec niego działań restytucyjnych. Wciąż jest badana proweniencja obiektu - napisano w przesłanym PAP oświadczeniu MKiDN ws. XVI-wiecznego miecza, łączonego z osobą polskiego króla Zygmunta III Wazy. Miecz został wystawiony na licytację przez niemiecki dom aukcyjny.
CZYTAJ TEŻ:
— Marek Pyza: Niemcy – kraj złodziei i paserów. Spadkobiercy III Rzeszy w dosłownym znaczeniu
Badanie proweniencji obiektu
W związku z informacjami medialnymi o wystawieniu na licytację przez niemiecki dom aukcyjny Carsten Zeige XVI-wiecznego miecza, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego informuje, że obiekt ten był weryfikowany pod kątem jego ewentualnej utraty w wyniku II wojny światowej. Obecnie brak jest podstaw do podjęcia wobec niego działań restytucyjnych. Wciąż jest badana proweniencja obiektu
— napisano w oświadczeniu.
Dodano, że „eksperci MKiDN weryfikują, czy rzeczywiście jest uzasadnienie do łączenia miecza z osobą polskiego króla Zygmunta III Wazy”.
Sprzedawca nie poinformował, w jakiś sposób miecz znalazł się w jego posiadaniu. Cena wywoławcza to 30 tys. euro.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/628547-mkidn-zabiera-glos-ws-miecza-na-niemieckiej-aukcji-sprawdz