Jeden z najbardziej niepoprawnych politycznie i patriotycznych amerykańskich seriali powróci na ekrany. Kiefer Sutherland potwierdził, że jeszcze raz powróci jako legendarny agent CTU. Polscy fani w oczekiwaniu mogą sobie zaserwować nie mniej pyszną rozrywkę, która właśnie pojawił się na DVD.
„24 godziny” to serial, który wpłynął na telewizyjne produkcje dotykające tematu terroryzmu podobnie jak „Rodzina Soprano” swego czasu na wszystkie dramatyczne produkcje telewizyjny. Osiem sezonów „24” emitowano w Stanach Zjednoczonych w latach 2001-2010. Po zakończeniu produkcji ostatniego z nich, twórcy serialu Joel Surnow i Robert Cochran oficjalnie ogłosili, że nie przewidują kontynuacji. Na szczęści presja fanów spowodowała, że kierownictwo Fox zmieniło zdanie. Zgodnie z ustaleniami pomiędzy Kieferem Sutherlandem a przedstawicielami telewizji Fox, stacja zrezygnowała z emisji serialu „Touch”, który skończy się na dwóch sezonach na rzecz właśnie „24”. Jack Bauer wróci więc jako agent służb chroniących USA przed terrorystami. Nie wiadomo jeszcze jak długo fani będą musieli na serial czekać. Jednak polscy miłośnicy Bauera właśnie dostali prezent, który umili im oczekiwanie. Na DVD pojawia się serial, którego nie byłoby bez kultowych produkcji telewizji Fox.
„Homeland” od dwóch lat zgarnia najważniejsze nagrody telewizyjne w USA. Serial jest najbardziej fenomenalnym objawieniem małego ekranu ostatnich kilku lat. Oparty na izraelskiej produkcji „Hatufim” serial notabene twórców „24 godziny” wygrał w 2012 roku dwa Złote Globy ( w tym za najlepszy serial roku). Rok później zgarnął jedną statuetkę więcej. Produkcja dostała też 6 nagród Emmy i kilka innych istotnych w świecie amerykańskiej telewizji nagród. Każda z nich była absolutnie zasłużona. Jeden z polskich recenzentów napisał, że „Homeland” to serial kompletny. To lapidarne określenie doskonale opisuje czym jest produkcja Showtime. Zaskakujący, diabelnie ciekawy, oryginalny i przewrotny scenariusz, doskonale rozpisane i pogłębione psychologicznie postacie oraz świetne aktorstwo Damiana Lewisa i w końcu dobrze obsadzona Claire Danes powodują, że serial już w pierwszym sezonem zapisał się historii telewizji.
Agentka CIA Carrie Mathison zostaje po przeprowadzeniu samowolnej akcji w Iraku przeniesiona do za biurko do Centrum Walki z Terroryzmem CIA w Langley. Podczas ostatniej akcji jej informator, wyjawia że Al- Kaida zwerbowała na swoją stronę amerykańskiego żołnierza. Kilka miesięcy później w Iraku Delta Force uwalnia po 8 latach od zaginięcia żołnierza Nicolasa Brody. W USA staje się on natychmiast bohaterem narodowym. Jednak Carrie podejrzewa, że to właśnie Brody jest jeńcem, który został pozyskany przez terrorystów. Rzeczywistość bardzo prędko pokazuje, że jej podejrzenia mają drugie dno, a Brody nie jest osobą łatwą do rozszyfrowania.
„Homeland” jest kolejną produkcją dotyczącą wojny z terroryzmem. Przebija jednak znane kinomanom dzieła. Serial nie jest ani jak probushowskie „Przez 24 godziny”, które mimo trzymania się realiów świata po 11/09 odjeżdżało w stronę opowieści o agencie 007, ani nie przypomina antywojennych manifestów Olivera Stone’a. „Homelandowi” mimo rollelcoasterowej fabuły jest bliżej do świetnego „Wroga numer jeden” o polowaniu na Bin Ladena. Zamiast opowieści o twardzielach ze spluwami wchodzimy w świat CIA, które zza biurek koordynuje walkę ze światowym terroryzmem oraz dramacie powracających z wojny żołnierzy. To jednak tylko mała część wielowątkowej opowieści. Nie mniej istotne jest wejście w umysł powracającego z wojny żołnierza. Momentami serial przesuwa się w stronę wstrząsających „Braci” Jima Sheridana. Największą siłą „Homeland” jest brak taniej publicystyki, która szufladkowałaby produkcję. Nie jest to serial pro czy antywojenny. Dostajemy fascynującą produkcję, która opisuje świat XXI wieku, który zamiast fukuyamskiego końca historii, przyniósł nam wojnę cywilizacji. Wojnę, w której wrogiem może być każdy.
Łukasz Adamski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/55534-homeland-lepsze-niz-24-godziny