Każdy w miarę wykształcony człowiek przynajmniej słyszał o „Nędznikach” Victora Hugo. Każdy kinoman widział przynajmniej jedną ekranizację rozciągniętej na kilka dekad walki między rzezimieszkiem Jean Valjeanem a oficerem Javertem. W ten duet wcielali się tak wspaniali aktorzy jak Liam Neeson i Geoffrey Rush, Hugh Jackman i Russel Crowe czy Gerard Depardieu i John Malkovich. Doprawdy nie spodziewałem się, że można jeszcze raz z epickiej historii Hugo wyciągnąć jej ducha.
BBC trzyma jednak swoją klasę i dało nam najpełniejszą ( 8 prawie godzinnych odcinków) ekranizacji arcydzieła Hugo. Tak, drażni politpoprawne dopasowywanie do rasowych standardów XXI wieku i obsadzanie w odpowiedniej liczbie ról czarnoskórych aktorów. Jakoś nie pamiętam by na barykadach rewolucyjnej Francji walczyli czarnoskórzy. U Hugo czarnej skóry nie miał też oficer Javert. Nie zmienia to jednak faktu, że Dominic West ( Valjean) i David Oyelowo (Javert) stworzyli duet na miarę tych najlepszych w historii ekranizacji. Do tego na ekranie widzimy świetną Lily Collins w przejmującej roli Fantine i tegoroczna zdobywczyni Oscara za „Faworytę” Olivia Colman jako zdegenerowana moralnie Pani Thénardier.
Dopiero oglądając ekranizację fachury z BBC Andrew Davisa ( serial „Wojna i pokój”) zdałem sobie sprawę, ile istotnych wątków było pomijanych w krótszych wersjach. Davis świetnie odmalowuje całe historyczne tło Francji od upadku Napoleona aż do powstania Republikanów w 1832 roku. Sceny walk ulicznych, Paryż XIX wieku, kostiumy- wszystko jest przez BBC dopracowane i dopasowane do standardów telewizji narzuconych przez Netflixa. Najważniejszy jest jednak duch powieści Hugo, przypominający jak kiedyś literatura była przesiąknięta chrześcijańskimi wartościami. Jean Valjeanem jest jedną z najbardziej ikonograficznych chrystologicznych postaci literackich.
Cała nauka Jezusa z Nazaretu jest w tej postaci zawarta. Grzech, upadek, odkupienie i zbawienie. Przez zalew protestanckich christian movies o „narodzonych ponownie” chrześcijanach zapominamy jak wygląda katolicka optyka na długi i wyboisty proces nawrócenia. Wybitny brytyjski aktor Dominic West ( znany szerzej z „Prawa ulicy” i „The Affair”) doskonale oddaje przemianę brutalnego złodzieja, próbującego podążać trudną drogą Chrystusa. Próbującego- to słowo klucz. Uleczony świadectwem wiary i dobrocią starego biskupa ( Derek Jacobi) przez całe życie próbuje odkupić własną duszę. Upada i powstaje. Jest wystawiony na próbę porzucenia nauki o zaprzeczeniu samemu sobie i wybaczeniu. Na karku czuje oddech bezwzględnego i niewierzącego w możliwość odkupienia win policjanta Javerta. Stróż prawa również walczy duchowo. Wierzy w przemoc, a nie nadstawianie drugiego policzka. Wierzy w siłę karzącej ręki sprawiedliwości, a nie miłosierdzia.
Cieszy, że w nowej wersji „Nędzników” jest tak widoczny chrześcijański wymiar powieści Hugo. Mogło przecież zideologizowane BBC położyć nacisk na polityczność powieści. Jest przecież znana sympatia Victora Hugo do rewolucji (popierał lipcową i lutową). Zdecydowano się uwypuklić jednak moralny wymiar tej pięknej opowieści. Opowieści powstałej w świecie, którego już nie ma. Świecie rozumującym po chrześcijańsku.
5/6
„Nędznicy”, twórca Andrew Davis, dystr: Best Film
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/440375-nedznicy-w-wersji-bbc-swietna-ekranizacja-klasyki-hugo