Prof. Środa o śmierci Kory: "Rozpaliliśmy 'szamańskie' ognisko. Opowiadaliśmy jej o niej, trzymając za ręce"

Odchodziła w noc, w którą wszyscy na świecie gapili się w niebo na księżyc. Symbol kobiecych mocy

— pisze prof. Magdalena Środa w „Newsweeku”.

Rozpaliliśmy „szamańskie” ognisko

— dodaje.

Opowiadaliśmy jej o niej, trzymając za ręce, głaszcząc, szepcąc. Nie było już kontaktu, ale musiała nas słyszeć. Boginie słyszą wszystko. I nie umierają

— twierdzi M. Środa w „Newsweeku”.

Nie mogło też zabraknąć tradycyjnej u pani profesor niechęci do Kościoła katolickiego.

Nie potrzebowała „Boga” i jego urzędników, choć była osobą niezwykle duchową, otwartą na Transcendencję

— twierdzi prof. Środa przytaczając słowa jakby żywcem wyjętą z deklaracji wolnomularskich.

Kora Jackowska, legendarna wokalistka rockowa zespołu Maanam zmarła 28 lipca 2018 r. Miała 67 lat. Piosenkarka od 2013 roku walczyła z nowotworem.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nie żyje Kora Jackowska. Artystka zmarła w wieku 67 lat po długiej walce z nowotworem

Oni nie mają wstydu?! Wojciech Mann wykorzystał pogrzeb Kory, żeby skrytykować PiS. WIDEO

Kora i media lewicowo–liberalne

ems