wSieci: „Fargo”, czyli historia. RECENZJA

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
"Fargo. Sezon 2"
"Fargo. Sezon 2"

„Fargo” to już dziś zbiór filmowych opowieści, z kinowym obrazem braci coenów jako eposem założycielskim i podwójnym serialem żywiącym się ich wyobraźnią. ale zwłaszcza drugi sezon serialu (kanał ale kino!) to także… wyśmienite kino historyczne.

Pierwsze „Fargo” było osadzone w konkretnym miejscu — nudnych płaskich przestrzeni kukurydzianych stanów Środkowego Zachodu USA — Minnesoty i Dakoty Północnej. Pomimo tradycji kowbojskich uchodziły one za spokojne, w każdym razie w stosunku do centrów gangsteryzmu. Zbrodnie tam obmyślane musiały być nieudolne i wykonywane przez debili. Stawiała im czoła Frances McDormand grająca idealnie zwykłą ciężarną policjantkę. Pierwsze Fargo serialowe kręcone pod okiem braci Coenów, choć już nie przez nich, pełne ich stylu opowiadania, w którym mały realizm miesza się z okrutnym paradoksem, dotyczyło niby tego samego. Spirala zbrodni mafijnych i osobistych była rozkręcana w tych samych plenerach. Częściowo z głupoty, a skuteczna okazywała się znowu policjantka w zaawansowanej ciąży i jej nieco nieudaczny mąż.

Różnica była taka, że w ten świat wpuszczono geniusza zła (świetna rola Billa Boba Thorntona). Starcie z nim było jak starcie najzwyklejszych ludzi z diabłem. Pod koniec tej serii ojciec policjantki opowiadał, że kilkadziesiąt lat wcześniej ten sam teren nawiedziła inna fala zbrodni. I teraz mamy opowieść o tamtej fali: dziejącą się pod koniec lat 70., w czasach Cartera. Główny bohater to tenże ojciec, też odważny i przyzwoity obrońca prawa. Znowu dostajemy refleksje o roli przypadku i ludzkiej głupoty, znowu od małego realizmu prowincji przeskakujemy do rewolwerowych „tańców śmierci”, a jedna z bohaterek ma twarz Kirsten Dunst, tu zwykłej fryzjerki. Ale drugie Fargo świetnie chwyta również ducha czasu. Mnóstwo tu smaczków obyczajowych, politycznych, ba, kulturowych; dyskusje gangsterów o nieudolności Cartera przeplatają się z dyskusjami fryzjerek o konieczności emancypacji od mężów.

CZYTAJWNIEŻ: Drugi sezon „Fargo” jest prawdopodobnie lepszy niż zjawiskowa „jedynka”. RECENZJA

A nad wszystkim unosi się niedawna wojna wietnamska. Zdaniem starego szeryfa przyniosła ona ducha niepokoju do samej Ameryki. Polecam polskim twórcom tę pasję w chwytaniu własnej historii — to zresztą cecha wielu filmów samych Coenów. Pewien mój opór budzi fakt, że tak jak w niedawnym „Zakazanym imperium” trendy społeczne śledzimy także przez losy gangsterów, co może banalizować świat zbrodni. Ale bracia Coenowie to nie Tarantino. Tu jest ład moralny. Uosabia go choćby policyjna rodzina Solversonów. Mądre kino, które przeniosło się do telewizji. Nikt tak jak Amerykanie nie umie opowiadać o swojej przeszłości.

Piotr Zaremba

Serial Fargo jest emitowany na kanale Ale Kino Plus w każdą niedzielę o 20:10

Nowy numer największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „wSieci” w sprzedaży od 18 stycznia br., także w formie e-wydania. Szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Autor

Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych