Moda na odświeżanie starych fabuł nie mija. Po serii nowych wersji dzieł światowej kinematografii przyszedł czas na sztandarowy film Briana De Palmy - „Człowiek z blizną”.
Jak podaje portal theportlygazelle.com, studio Universal już podjęło ostateczną decyzję. W rolę wkraczającego na przestępczą ścieżkę imigranta Tony’ego Montanty miałby wcielić się sam Leonardo Di Caprio.
Do pomysłu entuzjastycznie podchodzi reżyser klasycznej wersji.
Zawsze, gdy zabierasz się za remake, musisz dołożyć do dzieła coś więcej. Coś, co będzie zrozumiałe dla młodego pokolenia. Jest szansa na stworzenie świetnej historii!
— powiedział Brian De Palma.
Filmowiec przyznaje, że początkowo podchodził sceptycznie do zakusów producentów na remake, ale przekonał się do pomysłu po zobaczeniu Di Caprio w „Wilku z Wall Street”.
Chciałbym zobaczyć go jako Tony’ego Montanę
— przyznaje reżyser.
Czy Leonard Di Caprio dorówna Alowi Pacino? A może będzie przewyższał pierwszego odtwórcę tej roli? Przekonamy się już w przyszłym roku.
gah/theportlygazelle.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/264034-szykuje-sie-remake-czlowieka-z-blizna-w-roli-tonyego-montany-leonardo-di-caprio