Flesz: Film o AMY WINEHOUSE, KAMMEL vs. PUDELEK., HEMP GRU contra MAFIA, nowa-stara piosenka STONESÓW

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Materiały prasowe
Fot. Materiały prasowe

Filmowo, muzycznie, celebrycko... Zapraszamy na kulturalny flesz dnia!

Na ten dzień wszyscy fani Amy Winehouse czekali od dawna. W końcu zaprezentowano nowy oficjalny trailer długo wyczekiwanego filmu dokumentalnego o przedwcześnie zmarłej wokalistce.

Obraz ukazuje zarówno życie prywatnej, jak i karierę artystyczną gwiazdy. W dokumencie zostały wykorzystane niepublikowane dotąd zdjęcia i materiały filmowe, również z oryginalnymi wypowiedziami Amy.

Reżyserem filmu jest Asif Kapadia, który dał się poznać szerszej publiczności dzięki swojemu znakomitemu dokumentowi "Senna" z 2010 roki. Obraz przedstawiał sylwetkę tragicznie zmarłego kierowcy Formuły 1 Ayrtona Senny.


A teraz przenieśmy się do naszego rodzimego piekiełka... A tu - wojna Tomasza Kammela z plotkarskim portalem Pudelek.pl. Prezenter telewizyjny wysuwa poważne oskarżenia pod adresem popularnego Pudelka w swoim liście do redakcji serwisu.

Uważam, że niszczycie ludzi. Nie celebrytów i gwiazdy, bohaterów Waszych artykułów. Niszczycie Waszych czytelników. Codziennie udzielacie im szczegółowych instrukcji, jak wyszydzać innych, jak dostrzegać w ludziach nikczemność i nieczyste intencje. (…) Bawiąc zatruwacie ten kraj tak samo jak alkohol i papierosy. Czytają Was miliony ludzi. Wielu z nich nie ma świadomości, że skrycie zaszczepiacie w ich głowach pesymizm i frustracje -

grzmi Kammel.

A może sami się niszczą? Skoro już jesteśmy przy porównaniach do używek, to warto pamiętać, że nikt nie wlewa nikomu wódki do ust na siłę...


Więcej powodów do zmartwień niż Tomasz Kammel ma Wilku z grupy Hemp Gru. Jak podaje Onet.pl, raper został dotkliwie pobity w 2012 roku przez członków grupy przestępczej "Nowy Mokotów". Wszystko przez to, że bandyci chcieli wymusić na Wilku płacenie haraczu w wysokości 30 proc. dochodów pochodzących z jego działalności muzycznej i produkcji ubrań.

W tym pobiciu uczestniczyliśmy razem z Arturem P. ps. Żydu oraz mężczyzną o pseudonimie "Usiek". Sprawę miał zlecić "Mikuś" lub "Lepa" -

zeznał członek gangu, mężczyzna o pseudonimie "Wara".

Gangsterom za ich przestępczą działalność grozi 15 lat więzienia.


Dziś w ramach naszego codziennego kącika muzycznego w końcu trochę klasyki, choć odkrywanej na nowo. Grupa Rolling Stones chce uczcić rocznicę wydania płyty "Sticky Fingers" przez reedycję albumu. Już teraz Stonesi zaprezentował nową, niepublikowaną dotąd, wersję piosenki "Wild Horses". Akustyczni Jagger i spółka? Polecamy w ciemno!

Premiera już 25 maja.

gah

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych