Flesz dnia: HERBERT, MOZIL, HOBBIT, KRZYK, GRA O TRON

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

90. rocznica urodzin Zbigniewa Herberta, Mozil się wykręca, Peter Jackson zdradza zakończenie „Hobbita”, serialowy reboot „Krzyku”, George R. R. Martin w niezwykłym show.

Dzisiaj mija 90 lat od narodzin Zbigniewa Herberta, jednego z najwybitniejszych polskich poetów. Urodzony 29 październia 1924 roku we Lwowie twórca mimo osiągnięcia literackiego Everestu, do końca życia pozostawał twórcą niepokornym.

Zbigniew Herbert udowodnił, że być twórcą wybitnym oznacza również zanurzyć się we własnej tożsamości. Talent nie stanowi przeszkody w przywiązaniu do tego co bliskie sercu, tego, w czym się wyrastało. Nawet wówczas, gdy narzucony przemocą reżim komunistyczny nie pozwalał na pielęgnowanie tego, co polskie. Cały czas szedł wyprostowany, wśród tych, co na kolanach…

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda

dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają

pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę

a kornik napisze twój uładzony życiorys -

pisał w „Przesłaniu Pana Cogito”.

Zastanówmy się w takim dniu nad tymi słowami…


Klasy Herberta nie osiągnie nigdy ktoś taki jak Czesław Mozil. Nie chodzi tylko o twórczość, postawę, ale również konsekwencję w wyrażaniu swoich poglądów. Po skandalu wokół piosenki „Nienawidzę Cię Polsko: Mozil podkulił nieco ogon.

Żeby nie było, ja kocham Polskę! Nie mówię, że my Polacy jesteśmy źli, mówię, że na emigracji stajemy się fatalni. Coś się dzieje z nami na emigracji i bardzo zaczynamy narzekać na swój kraj. Stajemy się bardzo rasistowscy, narzekamy na rząd, obojętnie jaki by był. Emigrant, który doświadcza za granicą tego, że można żyć inaczej ma prawo zadziwiać się, dlaczego pewne rzeczy tak funkcjonują w Polsce. Jestem pewny, że emigrant tęskni za Polską, ale do tego się nie przyznaje. I ten wątek chcę poruszać -

powiedział muzyk w rozmowie z Radiem Wrocław.

Grunt, że uzyskał rozgłos. Teraz pozostaje mu już tylko odcinanie kuponów.


Z kolei Peter Jackson zdradził, jakie będzie zakończenie filmowej (podkreślamy to słowo dla wszystkich upierdasów, którzy będą w komentarzach trąbić o tym, że dzieło Tolkiena nie spełnia tego kryterium) trylogii „Hobbit”. Jak nietrudno się domyślić film będzie wieńczyć wielka scena batalistyczna.

Wszystkie postaci, w ten czy inny sposób, wezmą w niej udział. Myślę, że będzie to najbardziej emocjonalna z części, z największym napięciem. Szczerze mówiąc, to moja ulubiona część. Gdy jednak dotrzemy do jej końca, poczujemy, że teraz nadeszła pora, by oddać pole „Władcy pierścieni” -

powiedział Peter Jackson.

No patrzcie, a myśmy spodziewali się „momentów”…

A tak wygląda oficjalny plakat:

tytuł
tytuł


Skoro już jesteśmy przy fantasy i żartach, to z pewnością poczucia humoru i dystansu do samego siebie nie można odmówić autorowi „Gry o Tron”. George R. R. Martin wraz z aktorami ekranizacji jego powieści, wziął udział w programie „Late Night With Seth Meyers”. Zadaniem pisarza było przyporządkowanie kwestii poszczególnym postaciom.

Jak wybrnął z tej próby pisarz? Zobaczcie sami:


I na koniec trochę strachu. Czeka nas reboot kultowego horroru „Krzyk”! Jak informuje „The Hollywood Reporter”, będzie to 10-odcinkowy serial. Jak widać, klasyki kina grozy również doskonale dopasowały się do telewizyjnego formatu.

Premiera jest przewidziana na październik 2015 roku. Dokładnie w dniu Halloween… Nie ma to jak jankeski brak poczucia estetyki.

gah

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych