Dziś Samuel L. Jackson to gwiazda o niepodważalnym statusie. Nie jest jednak tajemnicą, że świetność uzyskał dzięki filmom Quentina Tarantino. To właśnie ten reżyser postanowił ukazać światu artystyczne walory, jakie drzemią w niepozornym ciemnoskórym aktorze. Samuel L. Jackson o tym nie zapomina...

Właśnie dlatego artysta chętnie wraca do jednej ze swoich najbardziej kultowych ról - postaci Julesa Winnfielda z filmu "Pulp Fiction".

Po raz kolejny dał tego wyraz w telewizyjnym show. Jackson z pamięci zacytował jedną z najbardziej charakterystycznych kwestii, jaką wypowiedział w sztandarowym dziele Tarantino.

Zobaczcie z jakim skutkiem...

I po co mu główna rola w "Django", na którą podobno liczył? Samuel L. Jackson to klasa sama w sobie! Nic już nie musi udowadniać...

gah