RINGO STARR nagrywa nową płytę. Album Ex-BEATLESA ukaże się na początku 2015 roku

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Ringo Starr nie daje się chorobom i spadkowi formy, wciąż dumnie dzierżąc miano jednego z dwóch ostatnich żyjących Beatlesów. Artysta właśnie obwieścił swoje najbliższe muzyczne plany.

Okazuje się, że b. muzyk legendarnej grupy z Liverpoolu ma ręce pełne roboty. Wszystko przez pracę nad najnowszym materiałem, który ma ukazać się w lutym 2015 roku.

Zazwyczaj pracuję nad płytą przez styczeń, luty i marzec, a w kwietniu oddaję ją do zmiksowania - opowiada artysta. - Z powodu 50-lecia przyjazdu The Beatles do Ameryki i związanych z tym uroczystości jubileuszowych, miałem jednak mało czasu. Próbowałem coś nagrywać, ale doszedłem do wniosku, że mam za dużo na głowie -

powiedział Starr (cyt. za muzyka.onet.pl).

Przypomnijmy, że oprócz Ringo, jedynym żyjącym Beatlesem jest Paul McCartney. Muzyk ma się jednak ostatnio niezbyt dobrze. Wszystko przez problemy zdrowotne. McCartney był zmuszony odwołać swój koncert w Korei Południowej, który miał się odbyć 28 maja. Wszystko z obawy o własne zdrowie...

Z niecierpliwością czekałem na moment, gdy po raz pierwszy zagram w Korei Południowej. Jest mi bardzo przykro, że zawiodłem moich fanów -

napisał w swoim oświadczeniu artysta.

Tyle, że poza sceną McCartney nie zwalnia tempa. Niedawno światło dzienne ujrzał jego nowy teledysk nagrany do piosenki "Appreciate", który promuje szesnasty, ostatni jak dotąd, album artysty zatytułowany "New" z 2013 roku.

McCartney był bardzo aktywny przy produkcji, co widać na załączonym nagraniu...

Czyżby Starr pozazdrościł swojemu staremu, dobremu koledze dokonań? Sam również nie powinien narzekać - ostatnią płytę nagrał zaledwie dwa lata temu.

gah

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych