Iron Man to jeden z najciekawszych marvelowskich super bohaterów. Bez wątpienia stał się on gwiazdą filmu Avengers z uwagi na to, że gra go Robert Downey Jr. Zanosi się na to, że cyniczny, zakochany w sobie Tony Stark znów da nam kawał świetnej rozrywki.

W obsadzie trzeciej odsłony przygód Irona Mana oprócz Roberta Downeya Jr. zobaczymy m.in. Gwyneth Paltrow, Don Cheadle, Guy Pearce, Rebecca Hall, Stephanie Szostak, James Badge Dale, Jon Favreau, Wang Xuequi oraz oczywiście wielki Ben Kingsley Mandaryn. Reżyseruje tym razem Shane Black. Premiera w Polsce 10 maja 2013. Czy będzie również pysznie jak w poprzednich dwóch odsłonach?

Tym razem filmu nie reżyseruje Jon Favreau, który dosyć niespodziewanie z kina niezależnego wszedł w świat blockubusterowych hitów. Na tle innych filmów o super bohaterach Marvela. Obie części „Iron Mana” miał nie dość, że zarobiły setki milionów dolarów, to na dodatek podobały się krytykom, co rzadko zdarza się takiemu rodzajowi kina. Zwiastun trzeciej części przygód rozkapryszonego multimilionera, który ratuje świat zapowiada się ciekawie nie tylko ze względu na fabułę, ale na charyzmatycznych wrogów Starka. Ben Kingsley w roli Mandaryna już w zwiastunach pokazuje, że może trafić na półkę obok Jacka Nicholsona, Heatha Ledgera czy Marlona Brando, którzy wcielali się w najsłynniejszych przeciwników super bohaterów.

Ł.A