Disco polo na dużym ekranie. U boku Tomasza Kota zagra Radek Liszewski

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook/Zenon Martyniuk i Radosław Liszewski
Fot. Facebook/Zenon Martyniuk i Radosław Liszewski

Dawid Ogrodnik, Joanna Kulig, Piotr Głowacki, Tomasz Kot oraz muzycy Tomasz Niecik i Radosław Liszewski są w obsadzie fabularnego filmu „Discopolo”, do którego zdjęcia rozpoczęto w okolicach Bydgoszczy. Produkcja trafić ma do kin w 2015 roku.

Reżyserem jest Maciej Bochniak, który napisał ponadto scenariusz - wspólnie z debiutującym w roli scenarzysty aktorem Mateuszem Kościukiewiczem.

Film „o kulturowym i socjologicznym fenomenie, który porwał miliony Polaków”; „opowiedziana dynamicznie, z iście tarantinowską ironią historia młodych utalentowanych muzyków, którzy w brawurowy sposób osiągają szczyty list przebojów” - tak „Discopolo” zapowiadają twórcy.

Dawid Ogrodnik i Piotr Głowacki wcielą się w muzyków, którzy napędzani brawurą i marzeniami o sławie założą zespół discopolowy. Joanna Kulig wystąpi w roli „eterycznej gwiazdy disco polo”. Na ekranie partnerować im będą m.in.: Tomasz Kot, Jacek Koman, Iwona Bielska i Janusz Chabior.

W filmie zagrają również wykonawcy muzyki tego gatunku, m.in.: Tomasz Niecik, znany jako wykonawca piosenki „Cztery osiemnastki”, i lider zespołu Weekend Radosław Liszewski.

Jak poinformowała odpowiedzialna za PR filmu Natalia Ligarzewska, pierwszy etap zdjęć realizowany jest w Bydgoszczy i okolicach, w drugiej połowie sierpnia ekipa przeniesie się do Łeby i okolic, natomiast od 4 września zdjęcia będą kręcone w Warszawie. Ostatni klaps na planie padnie pod koniec września w stolicy. Producentem filmu jest Stanisław Tyczyński, prezes i właściciel wytwórni Alvernia Studios.

Discopolo” to w założeniu kino międzygatunkowe, łączące elementy komedii, romansu, thrillera, filmu drogi. To także skonstruowana z lekkością, dużą dozą ironii i ciepła historia grupy młodych ludzi, którzy podążają za marzeniami o lepszym życiu, za swoją pasją, za miłością. Historię tę można więc odczytywać na wiele sposobów i na wielu poziomach - socjologicznym, historycznym, czysto fabularnym czy muzyczno-rozrywkowym

— tłumaczył Maciej Bochniak.

To film zarówno dla miłośników subkultury discopolo, jak i tych, którzy tej kultury „nie kupują. Tych, którzy z sentymentem wspominają lata 90., którzy w polskim kinie szukają świeżości czy też po prostu wciągającej fabuły i dobrej rozrywki z drugim dnem

— dodał reżyser.

Maciej Bochniak (ur. 1984; prywatnie mąż aktorki Joanny Kulig) ma już w dorobku dokument o disco polo - film „Miliard szczęśliwych ludzi” z 2011 r. o chińskiej przygodzie zespołu Bayer Full.

MG/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych